"Cieplny rozbłysk w momencie katastrofy A321". CNN: To nie pocisk. Bomba brana pod uwagę


Amerykański satelita wojskowy zarejestrował cieplny rozbłysk w rosyjskim airbusie A321 w momencie katastrofy - podała telewizja CNN, powołując się na przedstawicieli amerykańskiej administracji. Wywiad USA wyklucza, że w samolot uderzył pocisk, ale brana pod uwagę jest możliwość wybuchu bomby na pokładzie.

Analitycy amerykańskiego wywiadu wykluczyli, że rosyjski samolot został trafiony pociskiem. Jednak nowe informacje sugerują, że w czasie lotu doszło do jakiegoś katastroficznego wydarzenia - wliczając w to możliwość wybuchu bomby na pokładzie - informuje CNN. Przedstawiciele administracji zaznaczają jednak, że rozważają też inne wyjaśnienia niż eksplozja ładunku.

W Egipcie rozpoczęła się we wtorek analiza czarnych skrzynek rosyjskiego airbusa A321 - podała z kolei agencja AFP, powołując się na źródło w egipskim ministerstwie lotnictwa cywilnego.

Do stolicy Egiptu przybył we wtorek szef Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej Aleksandr Bastrykin z dodatkową grupą śledczych. Kryminolodzy i śledczy z Komitetu uczestniczą w badaniach i poszukiwaniach na miejscu katastrofy.

Katastrofa rosyjskiego samolotu

Samolot airbus A321 należący do rosyjskich linii czarterowych Kogalymavia, znanych też jako Metrojet, zniknął z radarów w sobotę na wysokości blisko 9,5 km po ok. 23 minutach od startu i spadł na pustynny półwysep Synaj. Zginęły wszystkie 224 osoby na pokładzie, w większości turyści wracający do Petersburga z wakacji w Egipcie.

Autor: kło//gak / Źródło: CNN, PAP

Raporty: