Ciało zabitego przez talibów Polaka zostanie przetransportowane do Polski we wtorek - informuje polskie MSZ. Rząd zapewnia również, że nie dał ani grosza okupu w zamian za ciało zabitego, bo "nie płaci terrorystom w żadnej sytuacji".
Rzecznik MSZ Piotr Paszkowski powiedział, że sami Pakistańczycy zaoferowali, że przewiozą ciało. Samolot z Pakistanu ma wylądować na Wojskowym Lotnisku Okęcie w Warszawie o godz. 19.
- Chcielibyśmy, żeby to było możliwie szybko - powiedział tylko rzecznik, dodając, że ciało Polaka zostanie przewiezione specjalnym samolotem transportowym z ceremoniałem wojskowym.
Rząd: okupu nie zapłaciliśmy
Szczątki Polaka znalazły się w rękach pakistańskiego rządu już w niedzielę. Nadal nie jest jasne, dlaczego zabójcy Stańczaka zdecydowali się na ich oddanie, skoro wcześniej żądali za nie wysokiej sumy okupu.
- Nie! Absolutnie! Polska nie negocjuje i nie płaci terrorystom w żadnej sytuacji. Również w tej nie zapłaciła - tak rzecznik rządu Paweł Graś odpowiedział w RMF FM na pytanie, czy Polska zapłaciła za ciało Stańczaka. - Polska nie prowadziła negocjacji z talibami, z terrorystami -
Nie! Absolutnie! Polska nie negocjuje i nie płaci terrorystom w żadnej sytuacji. Również w tej nie zapłaciła Paweł Graś, rzecznik rządu
Graś nie potrafił jednak powiedzieć, czy za ciało Stańczka zapłacili Pakistańczycy. - Chcę wierzyć, że to odbyło się drogą taką, która nie wymagała ani płacenia okupu, ani spełniania żadnych żądań przez rząd w Pakistanie - mówił.
Ciało wstępnie zidentyfikowane
Jak dowiedziało się TVN24, już w niedzielę przeprowadzono wstępną identyfikację ciała. W okazaniu ciała w islamabadzkim Instytucie Nauk Medycznych wzięli udział lekarze, minister spraw wewnętrznych Pakistanu i jego zastępca oraz dyrektor pakistańskiego oddziału Geofizyki (firmy, dla której w Pakistanie pracował zabity) i attache z polskiej ambasady.
Zabitego Polaka jednoznacznie zidentyfikował miejscowy szef Geofizyki, który znał geologa osobiście.
Teraz testy DNA
Te informacje potwierdził rzecznik MSZ. Paszkowski powiedział, że Pakistańczycy udostępnili do oględzin ciało Polaka dwóm osobom - pracownikowi Geofizyki oraz przedstawicielowi polskiego konsulatu.
- Z dużym prawdopodobieństwem stwierdzili oni, że jest to ciało zabitego inżyniera - powiedział Paszkowski. W poniedziałek rano pakistański dziennik "Dawn" poinformował, że strona polska potwierdzi fakt odzyskania ciała Piotra Stańczaka dopiero po przeprowadzeniu odpowiednich testów DNA.
Nie wiadomo jeszcze jak zostanie pochowany Polak. Paweł Graś pytany w RMF FM, czy Stańczak będzie miał pogrzeb państwowy czy prywatny, odpowiedział, ze "to będzie zależało od ustaleń z rodziną i Geofizyką". Rzeczniczka Geofizyki powiedziała, że decydujące zdanie ma rodzina.
Zabity przez porywaczy
Stańczak, pracownik Geofizyki Kraków, został porwany przez talibów jesienią ubiegłego roku. W zamian za jego uwolnienie terroryści domagali się zwolnienia z więzień swoich towarzyszy. Wobec niespełnienia tych żądań przez pakistańskie władze, 7 lutego ogłosili, że Polak został zabity.
Źródło: RMF FM, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24