- Wzajemne rozdrażnienie nie zostało jeszcze pokonane, choć obie szefowe rządów porozumiały się co do szeregu kwestii związanych z polityką imigracyjną UE - pisze szwajcarski "Neue Zuercher Zeitung", komentując spotkanie Angeli Merkel oraz Beaty Szydło. Francuski "Le Mond" stwierdza natomiast, że nastąpił koniec "gorzkiego miesiąca".
Środowe spotkanie Merkel i Szydło w Berlinie, w ramach corocznych konsultacji pomiędzy rządami Polski i Niemiec, było głównym tematem dotyczącym Polski pojawiającym się w zachodniej prasie w czwartek. Jego przebieg uznano za przejaw łagodzenia napięć pomiędzy Berlinem a Warszawą.
Naprawianie trudnych relacji
Szwajcarski "NZZ" pisze o "pracy nad znajomością". - Niemcy i Polska starają się wprowadzić trochę przyjaznej atmosfery do ich relacji. Ważą jednak na tym wzajemna irytacja i różnice polityczne - stwierdzają Szwajcarzy. Dziennikarze przypominają, że ostatnie pół roku było bardzo ciężkim okresem dla relacji polsko-niemieckich, głównie za sprawą retoryki i decyzji nowego rządu PiS, oraz postępowania Niemców w kwestii kryzysu imigracyjnego.
- W tych warunkach to dobrze, że za konsultacje międzyrządowe odpowiadają dwie trzeźwe głowy na czele rządów, Merkel i Szydło - zaznaczają Szwajcarzy. Według "NZZ" premier i kanclerz były w dobrych nastrojach i porozumiały się w szeregu kwestii dotyczących kryzysu migracyjnego oraz stosunku wobec Rosji. Gazeta podkreśla, że Merkel zapewniała Polaków, iż wypowiedź jej ministra spraw zagranicznych o "potrząsaniu szabelką" przez NATO, które zdaniem Franka-Waltera Stainmeiera zachowuje się zbyt bojowo, nie jest tożsama z polityką całego rządu. W podobnym tonie pisała francuska gazeta "Le Monde". - Angela Merkel i Beata Szydło ciągle się uśmiechały - zaznaczają Francuzi, opisując spotkanie w Berlinie. - Obie liderki bardzo chciały pokazać wzajemne porozumienie, może nie idealne, ale przynajmniej serdeczne - dodali. Francuska gazeta cytuje przy tym wypowiedź Szydło, która wyraziła zadowolenie z "bardzo konstruktywnej atmosfery spotkania". - Wiele spraw nas dzieli, ale nadal więcej jest tych, które nas łączą - piszą Francuzi.
"Repolonizacja" w amerykańskiej gazecie
W innym kontekście o Polsce pisze "Wall Street Journal", zamieszczając tekst swojego polskiego korespondenta. Amerykanie są zainteresowani zapowiadaną przez rząd "repolonizacją" banków. W artykule analizowane są perspektywy przejęcia przez polskie firmy instytucji finansowych znajdujących się obecnie w rękach kapitału zagranicznego. Cytowany jest przy tym minister skarbu Dawid Jackiewicz, który przyznał, że państwo jest zainteresowane wsparciem dla transakcji zakupu Polbanku od austriackiego banku Reiffeisen oraz Pekao SA od włoskiego UniCredit.
- Ponad 20 lat ciągłego wzrostu gospodarczego sprawiło, że polscy politycy są bardziej asertywni i chętnie doprowadziliby do odzyskania narodowej kontroli nad pewnymi sektorami gospodarki, które zostały sprywatyzowane po upadku komunizmu - stwierdza amerykańska gazeta.
Autor: mk/ja / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Le Monde, NZZ, The Wall Street Journal