U około 220 świń na jednej z kanadyjskich farm tamtejsze służby medyczne wykryły wirus A/H1N1. To pierwszy tego rodzaju przypadek w tym kraju. Zwierzęta najprawdopodobniej zaraziły się od jednego z pracowników farmy, który niedawno wrócił z Meksyku.
Wirus grypy A/H1N1 wykryto u świń na jednej z farm hodowlanych w prowincji Alberta. Według Kanadyjskiej Agencji ds. Inspekcji Żywności, nie ma jednak zagrożenia dla zdrowia ludzi, a spożywanie wieprzowiny nie grozi zarażeniem.
Jak poinformował dr. Brian Evans, wiceprezes Agencji ds. Inspekcji Żywności, zwierzęta najprawdopodobniej zaraziły się od jednego z pracowników farmy, który powrócił niedawno z Meksyku. - Prawdopodobieństwo aby któraś z tych świń przekazała wirusa człowiekowi jest niewielkie - uspokajał Evans.
Zarażonych zostało około 10 procent świń ze stada liczącego 2200 sztuk. Przebieg choroby miał łagodny charakter i wszystkie zwierzęta albo już wyzdrowiały, albo dochodzą do zdrowia.
NIE ograniczeniom importu
Zdaniem władz kanadyjskich, wprowadzone przez niektóre kraje zakazy importu wieprzowiny z USA, gdzie zanotowano przypadki zachorowań na nową odmianę grypy, nie mają uzasadnienia. Takie samo stanowisko zajęła Organizacja ds. Wyżywienia i Rolnictwa ONZ (FAO), Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) i Światowa Organizacja Handlu (WTO). Ostrzegły one przed wprowadzaniem ograniczeń lub embarga na handel wieprzowiną.
W Kanadzie jak dotąd zarejestrowano ponad 70 potwierdzonych przypadków zarażenia wirusem A/H1N1. Żaden z chorych nie jest poważnie zagrożony.
Irlandia już "chora"
Nowe przypadki zachorowań na wirusa A/H1N1 wykryto także w Niemczech (szósty przypadek) i w Irlandii (pierwszy). 38-letni mieszkaniec Bawarii zaraził się w szpitalu od innego pacjenta, który był w Meksyku. Jest on już drugą osobą, zarażoną przez tego pacjenta. Pierwszą była 42-letnia pielęgniarka.
W Irlandii wykryty przypadek zachorowania dotyczy mężczyzny zamieszkałego we wschodniej części kraju, który powrócił niedawno z Meksyku. - Wyniki testów laboratoryjnych, poprzednio kwalifikowane jako prawdopodobne, zostały obecnie potwierdzone - oświadczył szef irlandzkich służb medycznych Tony Holohan. Podkreślił, że wszystkie pozostałe zgłoszone podejrzane przypadki zostały zweryfikowane negatywnie.
19 ofiar w Meksyku
Do 19 zwiększyła się tymczasem liczba śmiertelnych ofiar grypy w Meksyku. Oficjalne dane mówią o 454 zachorowaniach. - Każdego dnia obserwujemy jednak zmniejszanie się liczby nowych ciężkich przypadków, zmniejsza się też śmiertelność - uspokajał w sobotę meksykański minister zdrowia Jose Angel Cordova. Dodał, że ostatni potwierdzony przypadek zgonu pochodzi z 28 kwietnia.
Źródło: PAP