Chcemy ratować życie po śmierci

 
Ponad połowa Polaków zgodziłaby się na pobranie ogranów od ich bliskichsxc.hu

Ponad połowa Polaków (53 proc.) zgadza się zostać dawcami organów po śmierci - wynika z opublikowanego w piątek sondażu Eurobarometru. 57 proc. z nas zgodziłoby się na pobranie narządów od zmarłego bliskiego. To europejska średnia (odpowiednio 55 i 53 proc.), ale jeśli chodzi o oddawanie krwi znajdujemy się w unijnym ogonie (25 proc. przy 37-proc. średniej).

Między poszczególnymi krajami UE istnieją bardzo duże różnice. I tak 70-80 proc. Szwedów, Maltańczyków, Belgów, Finów i Duńczyków zgadza się zostać dawcami, podczas gdy w Rumunii i Austrii ten odsetek wynosi poniżej 40 proc. zaś na Łotwie tylko 25 proc. Podobne różnice występują w przypadku zgody, by organy pobrać od zmarłego członka rodziny.

Boją się manipulacji

Sprzeciw wobec przekazywania narządów 36 proc. Polaków uzasadnia obawami przed manipulowaniem ludzkim ciałem. Tylko 31 proc. Polaków wyznało ankieterom, że kiedykolwiek rozmawiało o dawstwie organów w gronie rodzinnym.

W konkluzji sondażu autorzy wskazują, że odsetek osób gotowych oddać organy swoje albo swojej rodziny utrzymuje się na tym samym poziomie od lat, choć rośnie liczba osób, dla których przeszczep jest szansą na uratowanie życia. Ponadto podkreślają, że dawstwo organów ma więcej zwolenników w starych niż w nowych krajach UE, z wyjątkiem Malty.

Obecnie w Unii Europejskiej ok. 50 tys. pacjentów czeka na przeszczep wątroby, nerki, płuca, serca czy innego organu. Dla wielu pacjentów przeszczep to jedyna możliwość uratowania życia. Ocenia się, że codziennie w oczekiwaniu na przeszczep umiera 12 osób.

Polska w ogonie z krwią

Z okazji obchodzonego w poniedziałek Światowego Dnia Krwiodawcy Komisja Europejska opublikowała też wyniki Eurobarometru na temat krwiodawstwa w UE. Okazuje się, że krew oddało przynajmniej raz w życiu 37 proc. Europejczyków, czyli o 6 pkt proc. więcej niż w ostatnim takim sondażu przeprowadzonym w 2002 r. obejmującym wówczas 15 starych krajów członkowskich.

Największy odsetek krwiodawców jest w Austrii (66 proc.), Francji (52 proc.) oraz w Grecji i na Cyprze (51 proc.). Polska należy do krajów, gdzie krwiodawstwo jest najmniej popularne: krew oddało kiedykolwiek 25 proc. Polaków. Niższy odsetek jest tylko w Portugalii (22 proc.) i we Włoszech (23 proc.).

Z Eurobarometru wynika, że krew częściej oddają mężczyźni niż kobiety, a największa liczba krwiodawców jest w grupie wiekowej 40-54 lata.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu