Szwajcarzy będą mieli okazję wypowiedzieć się w niedzielę w referendum na temat kontrowersyjnej propozycji populistycznej, prawicowej partii SVP dotyczącej automatycznego wydalania z kraju cudzoziemców nawet za drobne przestępstwa.
Sześć lat temu większością prawie 53 proc. głosów przyjęto bardziej okrojony tekst, zaprezentowany przez Szwajcarską Partię Ludową (SVP; używa ona na terenach francusko- i włoskojęzycznych nazwy Unia Demokratyczna Centrum, UDC). Teraz pod głosowanie poddana jest znacznie dalej idąca inicjatywa. W marcu 2015 roku szwajcarski parlament wprowadził zapis dający sędziom możliwość uniknięcia automatycznego wydalenia skazanych w pewnych przypadkach. Nowa inicjatywa rozszerza znacznie listę przestępstw zagrożonych automatycznym wydaleniem sprawcy. Projekt przewiduje m.in. automatyczne wydalenie każdego obcokrajowca, skazanego w ciągu 10 minionych lat nawet za drobne przestępstwa i wykroczenia jak "lekkie uszkodzenie ciała" czy udział w bójce. SVP przekonuje, że na 10 przestępców w szwajcarskich więzieniach siedmiu to obcokrajowcy. - Cudzoziemcy, którzy popełnili poważne przestępstwa i recydywiści, nie zasługują, by pozostawać na naszej ziemi - podkreślają jej przedstawiciele. Propozycja SVP jest powszechnie uważana za sprzeczną z "fundamentalnymi zasadami" demokracji. Inicjatywy nie popiera żadna inna partia w Szwajcarii. Według najnowszego sondażu z 17 lutego głosy wyborców rozkładają się niemal po równo, z lekką przewagą przeciwników (49 proc.) nad zwolennikami (46 proc.) Wynik głosowania jest jednak otwarty, ponieważ liczbę niezdecydowanych szacuje się na 5 proc.
Autor: mtom / Źródło: PAP