Grupa deputowanych do Dumy Państwowej, izby niższej parlamentu Rosji, zwróciła się do prokuratora generalnego Federacji Rosyjskiej Jurija Czajki o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Michaiła Gorbaczowa za doprowadzenie do rozpadu ZSRR.
Pod wnioskiem do prokuratora generalnego FR podpisało się pięciu deputowanych reprezentujących partię Jedna Rosja, Komunistyczną Partię Federacji Rosyjskiej (KPRF) i nacjonalistyczną Liberalno-Demokratyczną Partię Rosji (LDPR).
"Bezprawne" działania Gorbaczowa
Przypomnieli oni, że większość obywateli Związku Radzieckiego w referendum opowiedziała się za utrzymaniem jedności państwa, jednak jego przywódcy podjęli bezprawne działania, które doprowadziły do rozpadu kraju. Parlamentarzyści trzech partii zarzucili Gorbaczowowi powołanie Rady Państwa ZSRR, której utworzenia nie przewidywała konstytucja, a która później podjęła decyzję o uznaniu niepodległości trzech republik bałtyckich. Deputowani Jednej Rosji, KPRF i LDPR podkreślili, że "tego rodzaju przestępstwa nie ulegają przedawnieniu". Zaznaczyli też, że Gorbaczowa nie chroni w tej chwili żaden immunitet.
Odpowiedź Gorbaczowa
- Ponieważ traktat białowieski został ratyfikowany przez ówczesny parlament - i to niemal jednomyślnie - to trzeba jego deputowanych ponownie zebrać, zapakować do wagonów towarowych z piecykami i wywieźć do Magadanu. Parlamentarzystów, którzy podpisali dzisiejszy wniosek, można wykorzystać w charakterze konwoju - odpowiedział Gorbaczow za pośrednictwem niezależnej "Nowej Gaziety".
"Rozwiązać Dumę"
Były prezydent zauważył, że "Borysa Jelcyna nie można już ukarać, choć niewykluczone, że mogłaby tu w czymś pomóc Cerkiew". - Inni uczestnicy spotkania w Puszczy Białowieskiej jeszcze żyją. Ich można o świcie. Bez sądu i śledztwa - dodał. - A Dumę - rozwiązać. Przecież pojawiła się w wyniku tamtego "nieprawomocnego" głosowania. Problem tylko w tym, co ci chorzy ludzie będą dalej robić - oświadczył. Już wcześniej próbowano skarżyć Gorbaczowa. Rozpoczęto nawet postępowanie karne przeciw niemu w listopadzie 1991 roku, ale umorzono je następnego dnia. Rozpad ZSRR wielokrotnie krytykował prezydent Władimir Putin. Ostatni raz wspominał o tym w czasie przemówienia, w którym ogłaszał aneksję Krymu. Nazwał wtedy rozpad Związku Radzieckiego "największą katastrofą XX wieku". Michaił Gorbaczow był pierwszym i ostatnim zarazem prezydentem ZSRR. Ogłosił swoją rezygnację 25 grudnia 1991 roku, po tym jak ZSRR przestało istnieć z mocy prawa. Był to efekt układu białowieskiego o likwidacji ZSRR i utworzeniu Wspólnoty Niepodległych Państw podpisanego 8 grudnia 1991 roku. Przekazał wtedy urządzenia do sterowania wyrzutniami z głowicami jądrowymi prezydentowi Rosji Borysowi Jelcynowi. Traktat białowieski, oprócz Jelcyna, podpisali też ówcześni przywódcy Ukrainy i Białorusi - Leonid Krawczuk i Stanisław Szuszkiewicz.
Autor: kło\mtom / Źródło: PAP, RIA Novosti
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY-SA 3.0) | Vladimir Vyatkin