Ciąża małżonki francuskiego prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego już wyraźnie widoczna. Carla Bruni dumnie prezentowała zaokrąglony brzuszek podczas spotkania z małżonkami liderów państw G8 w Deauville. Panie wspólnie zjadły lunch, podczas gdy ich mężowie obradowali na szczycie. Gratulacjom nie było końca.
Ubrana w białą sukienkę i czarny płaszczyk pierwsza dama Francji wyglądała zachwycająco. Z uśmiechem witała małżonki głów państw w Deauville i dumnie prezentowała zaokrąglony brzuszek. Z chęcią pozowała też fotoreporterom.
Gratulacjom od zaproszonych pierwszych dam - Swietłany Miedwiediewej, Marii Barroso, Laureen Harper i Geertrui van Rompuy nie było końca. Na spotkaniu nieobecne były Samantha Cameron i Michelle Obama. Zabrakło też (jak zwykle) męża kanclerz Angeli Merkel, Joachima Sauera.
Milczenie przerwane
Panie zajmowała nie tylko ciąża Bruni. Pierwsza dama Francji dyskutowała z nimi o programie przeciwko analfabetyzmowi, z którym walczy już od kilku lat. W 2008 roku założyła fundację swojego imienia zajmującą się tym problemem.
Bruni potwierdziła informacje o swojej ciąży 17 maja. Wcześniej przez kilka tygodni nie komentowała plotek na temat tego, że spodziewa się dziecka.
Źródło: lefigaro.fr