Były wiceprezydent napastował masażystkę?

 
Al Gore twierdzi, że śledztwo tylko mu pomożewikipedia.org/World Resources Institute Staff'

Amerykańska policja ponownie otworzyła śledztwo dotyczące rzekomego napastowania seksualnego przez Ala Gore'a, byłego wiceprezydenta USA i laureata Pokojowej Nagrody Nobla.

Do napastowania miało dojść w Hotelu Lucia w Portland, gdzie Gore wygłosił wystąpienie na rzecz obrony klimatu. Według 54-letniej masażystki-terapeutki polityk zaczął czynić propozycje seksualne kobiecie podczas masażu i zaczął ją napastować.

Sprawa miała mieć miejsce w 2006 roku. Po pierwszych zeznaniach kobieta zrezygnowała jednak ze spotkań z detektywami i oznajmiła, że nie chce, by śledztwo się dalej toczyło.

Sprawa została jednak ponownie otwarta w 2009 roku, gdy kobietę przesłuchano, lecz tym razem śledczy uznali, że dowody są niewystarczające.

Gore odrzuca posądzenia

Teraz, jak podaje BBC, śledztwo zostało ponownie otwarte. Rzeczniczka Gore'a oznajmiła, że polityk jednoznacznie odrzucił posądzenia. Dodała, że Gore cieszy się ze śledztwa, które może tylko "przysłużyć się panu Gore'owi".

Z kolei rzeczniczka policji w Portland odmówiła BBC jakiegokolwiek komentarza dotyczącego sprawy.

Na początku czerwca Al Gore ogłosił, że po 40 latach małżeństwa rozstaje się ze swoją żoną Tipper. Nie wiadomo, czy ma to jakikolwiek związek z rzekomym napastowaniem.

Źródło: BBC

Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org/World Resources Institute Staff'