W sobotę po południu polskiego czasu były prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush złożył wieniec pod Pentagonem, by uczcić ofiary zamachów z 11 września 2001 roku.
W ceremonii brali też udział obecny sekretarz obrony Leon Panetta, były sekretarz obrony Donald Rumsfeld i szef Kolegium Połączonych Szefów Sztabów admirał Mike Mullen.
189 ofiar
11 września 2001 roku samolot Boeing 757 linii American Airlines (Lot 77) z 58 pasażerami na pokładzie i 6 członkami załogi uderzył w budynek Pentagonu. Nikt obecny na pokładzie nie przeżył katastrofy. Terroryści, którzy użyli samolotu jako pocisku, zabili też 125 pracowników Pentagonu.
W niedzielę przypadka 10. rocznica ataków na Amerykę i to właśnie wtedy odbędą się główne obchody upamiętniające ofiary tragedii.
Źródło: Reuters