Co najmniej 38 osób zginęło, a dziesiątki zostało poważnie rannych w pożarze, który wybuchł w więzieniu w stolicy Burundi w Afryce Wschodniej. Reuters przekazał, że większość ofiar to osoby starsze.
O pożarze w Gitedze poinformował wiceprezydent Burundi Prosper Bazombanza. Przekazał, że nie wiadomo, co spowodowało pożar. Z relacji świadków wynika, że ogień pojawił się wczesnym rankiem.
Zginęło co najmniej 38 osób, a 69 zostało poważnie rannych. Reuters podał, że wiele ofiar to więźniowie w starszym wieku. Opisano, że dwunastu więźniów zmarło z powodu uduszenia, gdy próbowali uciec z płonącego budynku, a 26 zmarło z powodu odniesionych obrażeń.
Według administracji zakładu penitencjarnego pod koniec listopada przebywało w nim ponad 1500 osadzonych.
W sierpniu w tym samym więzieniu doszło do pożaru w wyniku awarii instalacji elektrycznej, jednak wówczas nie było ofiar śmiertelnych.
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock