Małe, ale bojowo nastawione grupy demonstrantów cały czas ścierają się z policją, relacjonuje z Kopenhagi komentator TVN24 Maciej Wierzyński. Wcześniej kopenhaska policja poinformowała o zatrzymaniu 100 najbardziej agresywnych manifestantów.
Według policji zatrzymani demonstranci chcieli przedrzeć się do centrum konferencyjnego Bella Center, gdzie odbywa się oenzetowski szczyt klimatyczny. Żeby powstrzymać demonstrantów, policja użyła gazu łzawiącego.
- Policja nie pozostaje dłużna demonstrantom - relacjonuje Wierzyński, podkreślając, że w Kopenhadze panuje wrażenie, iż organizatorzy szczytu nie panują na przebiegiem konferencji.
Zatrzymani byli uczestnikami marszu zorganizowanego przez organizację Climate Justice Action. Policja nie podaje liczby manifestantów, ale CJA zapowiadało udział w nim co najmniej tysiąca ludzi. Demonstranci oświadczyli, że chcą wziąć udział w światowej konferencji i zmienić ją w "zgromadzenie ludowe".
To kolejna manifestacja zorganizowana w Kopenhadze od czasu rozpoczęcia konferencji klimatycznej 7 grudnia.
Przewodnicząca rezygnuje
Równolegle z informacjami o zatrzymaniach z Kopenhagi nadeszła wiadomość o rezygnacji ze stanowiska przewodniczącego szczytu duńskiej minister Connie Hedegaard. Zastąpi ją na tym stanowisku premier Danii Lars Lokke Rasmussen.
- Tak wiele głów państw i rządów przybyło, że adekwatne jest by to premier Danii przewodniczył - oznajmiła 193 delegatom szczytu Hedegaard. - Jakkolwiek premier wyznaczył mnie jako swojego specjalnego przedstawiciela do negocjacji - dodała minister, zarzekając się, że jej ustąpienie to sprawa czysto proceduralna.
Jednak Hedegaard naraziła się wcześniej przedstawicielom biedniejszych krajów. Przedstawiciele Afryki oskarżali minister o faworyzowanie w negocjacjach bogatych państw.
Kopenhaga oblężona
Od wtorku w Kopenhadze obowiązują zaostrzone środki bezpieczeństwa. Wszystko przez pojawienie się na szczycie klimatycznym ponad 110 szefów państw i rządów. - Poziom bezpieczeństwa osiągnął maksimum wraz z przyjazdem szefów wielkich państw - powiedział rzecznik kopenhaskiej policji Flemming Steen Munch.
Wśród osobistości już przybyłych do Kopenhagi są sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun, książę Karol z Wielkiej Brytanii i szef NATO Anders Fogh Rasmussen. Pojawi się jeszcze m.in. prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew i prezydent USA Barack Obama.
Opóźnienia na lotniskach
Dlatego też, aby zapewnić bezpieczeństwo światowym przywódcom, ścisłe środki ostrożności zastosowano na międzynarodowym lotnisku. - Pociągnie to za sobą opóźnienia w ruchu powietrznym, ponieważ duńska przestrzeń powietrzna musi być zamykana na krótki czas w związku z przyjazdem uczestników, m.in. prezydenta USA Baracka Obamy - poinformował Jan Aagaard z działu komunikacji lotniska.
Tymczasowo na czas przejazdów konwojów ważnych osobistości z lotniska do Bella Center, w którym toczą się obrady szczytu, i na trasach do hoteli, w których zatrzymały się delegacje, drogi są zamykane i może dojść do zakłóceń ruchu - podała policja.
Dla ruchu zamknięto ulice w Kopenhadze w okolicach Bella Center i najważniejszych hoteli.
mtom//kdj
Źródło: Reuters, PAP, TVN24