Były prezydent Brazylii Michel Temer opuścił w poniedziałek areszt w Rio de Janeiro. Jego zwolnienie nakazał sędzia, który uznał, że aresztowanie Temera przed czterema dniami w związku z dochodzeniem w sprawie korupcji było "nieuzasadnione".
Sędzia wyjaśnił, że dowody dostarczone przez śledczych nie uzasadniają "prewencyjnego" aresztowania Temera i siedmiu innych osób.
Michel Temer został aresztowany w czwartek w ramach rozległego śledztwa dotyczącego przypadków korupcji, znanych jako afera "myjnia samochodowa". Swoją nazwę afera zawdzięcza temu, że na jej trop policja wpadła po skontrolowaniu jednej ze stacji benzynowych, będącej wcześniej myjnią samochodową.
Były prezydent twierdzi, że jest niewinny.
Afera Odebrecht
Temer był prezydentem Brazylii w latach 2016-2018. Od dłuższego czasu toczyły się przeciw niemu liczne dochodzenia.
Już rok wcześniej sędzia Sądu Najwyższego kierujący dochodzeniem dotyczącym korumpowania czołowych polityków przez brazylijskiego giganta, koncern budowlany Odebrecht, objął śledztwem Temera i dwóch jego bliskich doradców w randze ministrów.
Brazylijska Izba Deputowanych nie zgodziła się wtedy ze względów konstytucyjnych na wszczęcie procesu przeciwko prezydentowi, ale 1 stycznia 2019 roku skończył się mandat Temera.
Autor: mm / Źródło: PAP