1 września odbędzie się szczyt Unii Europejskiej, poinformowała przewodnicząca UE Francja. Wspólnota zajmie się konfliktem rosyjsko-gruzińskim.
Prezydent Francji Nicolas Sarkozy zdecydował się na organizację szczytu na wniosek wielu krajów członkowskich.
Tematem szczytu będzie "przyszłość relacji" UE z Rosją i pomoc dla Gruzji. Zwołania szczytu szczególnie aktywnie domagała się Polska.
Francja przewodniczy w tym półroczu pracom Unii Europejskiej.
"To spotkanie będzie poświęcone kryzysowi w Gruzji, szczególnie jego następstwom dla Unii Europejskiej, dotyczącym pomocy dla Gruzji i przyszłości relacji z Rosją" - napisano w komunikacie.
Decyzję ogłoszono w chwili, gdy Zachód oskarża Rosję o niewywiązywanie się z zobowiązań sześciopunktowego planu pokojowego dla Gruzji.
W sobotę Sarkozy zażądał w rozmowie telefonicznej z prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem "natychmiastowego" wycofania rosyjskich żołnierzy z okolic miast Poti i Senaki na zachodzie Gruzji. Mimo to w niedzielę rosyjskie oddziały nie wycofały się z tego rejonu.
O konieczności zwołania szczytu mówiła m.in. kanclerz Niemiec Angela Merkel, chociaż w jej wersji miałyby w niej również uczestniczyć państwa sąsiadujące z Gruzją, Azerbejdżan i Armenia.
Źródło: TVN24, PAP