Starcia na ulicach Barcelony. Kilkadziesiąt osób rannych

[object Object]
Katalońscy separatyści starli się z policją na ulicach BarcelonyReuters
wideo 2/18

W Barcelonie w wieczornych starciach katalońskich separatystów z policją ponad 80 osób zostało rannych. Protesty mają związek z ogłoszonym w poniedziałek rano przez hiszpański Sąd Najwyższy orzeczeniem, skazującym 9 katalońskich polityków na kary więzienia od 9 do 13 lat.

WYROK SĄDU NAJWYŻSZEGO DLA KATALOŃSKICH SEPARATYSTÓW. CZYTAJ WIĘCEJ >

Po północy służby medyczne Katalonii poinformowały, że ponad 80 osób potrzebowało pomocy lekarskiej lub ambulatoryjnej wskutek zamieszek trwających od późnego popołudnia w różnych częściach Barcelony.

Pierwsze manifestacje niezadowolonych z wyroku skazującego katalońskich separatystów rozpoczęły się spontanicznie po południu na ulicach największych miast regionu: Barcelony, Tarragony oraz Girony.

Po próbie zablokowania barcelońskiego lotniska El Prat przez protestujących policja użyła pałek i gazu łzawiącego, aby rozpędzić manifestantów. Wprawdzie do północy udało się wyprzeć większość protestujących z głównego portu lotniczego regionu, ale wciąż nie przywrócono porządku na terenie obiektu.

Według władz lotniska El Prat z powodu blokady oraz starć policji z manifestantami, w których ucierpiało 38 osób, w poniedziałek wieczorem odwołano ponad 100 lotów.

Kilkanaście tysięcy manifestantów blokowało od wieczora główne ulice Barcelony. Większość z nich przyniosła ze sobą flagi Katalonii. W niektórych miejscach manifestanci starli się z policją lub obrzucili funkcjonariuszy kamieniami.

Przed północą zwolennicy separatyzmu zablokowali też kilka tras szybkiego ruchu w Katalonii, w tym jedną z autostrad w okolicach Tarragony.

Katalońscy separatyści skazani

W poniedziałek rano Sąd Najwyższy skazał 9 katalońskich separatystów na kary od 9 do 13 lat więzienia za podburzanie w związku z nielegalnym referendum niepodległościowym w tym regionie Hiszpanii z 1 października 2017 r.

Trzej pozostali oskarżeni w trwającym od lutego 2019 r. procesie zostali uznani za winnych tylko nieposłuszeństwa i uniknęli kary więzienia.

Po południu premier Hiszpanii Pedro Sanchez wyraził przekonanie, że orzeczenie SN "zostanie w pełni wykonane". Zaznaczył, że liczy, iż partie opozycyjne, reprezentowane w Kongresie Deputowanych, staną po stronie rządu po werdykcie skazującym katalońskich separatystów.

KataloniaPAP/Reuters

Autor: ft\mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: