Władze Austrii i Szwajcarii poinformowały, że 10 osób zginęło w sobotę i niedzielę w serii lawin śnieżnych w Alpach. Ponawiane są apele o ostrożność i korzystanie jedynie z oznakowanych tras narciarskich.
Policja austriacka poinformowała o wypadkach śmiertelnych, do których doszło m. in. w rejonie Sankt Anton am Arlberg i szczytu Hohe Aifner. Władze ogłosiły czwarty stopień zagrożenia lawinowego.
W Szwajcarii dwie osoby zginęły w sobotę rano w lawinie, która zeszła w kantonie Graubuenden. Trzeciemu członkowi grupy udało się ujść z życiem.
Łącznie władze Austrii i Szwajcarii poinformowały o dziesięciu ofiarach śmiertelnych serii lawin śnieżnych w sobotę i niedzielę.
Spadł ponad metr śniegu
W wielu rejonach Alp spadł w ostatnim okresie ponad metr śniegu, który słabo związał się z podłożem. Sytuację pogarsza dodatkowo porywisty wiatr.
- Ze świeżym śniegiem i wiatrem mamy wszystkie składniki do zwiększonej aktywności lawinowej - powiedział Patrick Nairz, rzecznik Tyrolskiej Służby Ostrzegania przed Lawinami.
Ponawiane są apele o ostrożność i korzystanie jedynie z oznakowanych tras narciarskich. Mimo groźnych warunków, stacje narciarskie w obu krajach są przepełnione.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock