Australia wypowiedziała wojnę palaczom. Po propozycji wprowadzenia surowych zasad reklamowania tytoniu, czas na terapię szokową. Opakowania papierosów mają zdobić szokujące zdjęcia skutków palenia tytoniu.
Australia przymierza się do wprowadzenia najsurowszego prawa antynikotynowego na świecie. W tym tygodniu rząd zaproponował, by papierosy były sprzedawane w jednorodnych opakowaniach w kolorze oliwkowej zieleni. Koncerny tytoniowe będą musiały usunąć wszystkie znaki firmowe z paczek papierosów i zastąpić je zdjęciami pokazującymi np. usta zaatakowane przez raka.
Jak mogą wyglądać przykładowe zdjęcia pokazano na konferencji prasowej australijskiej minister zdrowia Nicoli Roxon. Zdjęcia są szokujące. Pokazują, jak wygląda zaatakowana przez nowotwór jama ustna. Na innym zdjęciu widać oko i podpis "Palenie może prowadzić do ślepoty". Trzecie pudełko "ozdobione" zostało zdjęciem leżącej w szpitalnym łóżku dziewczyny z podpisem "Nie pozwól dzieciom wdychać dymu".
Plan pani minister
Minister zdrowia chce zmniejszyć liczbę zgonów spowodowanych paleniem w Australii i zredukować koszty leczenia palaczy, które sięgają obecnie 33 miliardów dolarów amerykańskich.
- Chcemy, by w Australii nie było miejsca na promocję papierosów, zwłaszcza reklamowania ich młodym ludziom - powiedziała Roxon.
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, w Australii już udało się zredukować liczbę palaczy. Jeszcze w 1988 roku paliło 30,5 proc. osób powyżej 14. roku życia. W 2007 roku było to już 16,6 proc. Roxon chce zmniejszyć tę wartość do 10 procent przed 2018 rokiem.
Źródło: Reuters