Australijska policja zatrzymała w poniedziałek dwóch mężczyzn podejrzanych o udział w przemycie 645 kilogramów ecstasy - poinformowano we wtorek. Narkotyki zostały ukryte w setkach aluminiowych grillów.
Australijska Straż Graniczna (ABF) poinformowała we wtorek, że oskarżyła 30-letniego Australijczyka z Queenslandu i 33-letniego Kanadyjczyka o udział w przemycie 645 kilogramów ecstasy, ukrytych w aluminiowych grillach. Był to największy pod względem masy przemyt narkotyków przechwycony w tym roku w Australii.
Śledztwo jest w toku i możliwe są kolejne zatrzymania - poinformowała Straż Graniczna.
Policja nie upubliczniła personaliów mężczyzn. Za udział w przemycie grozi im dożywocie.
Przemyt z Cypru
Międzynarodowe śledztwo rozpoczęło się w lipcu, kiedy policja z Cypru poinformowała Australijską Straż Graniczną o możliwym dużym przemycie MDMA (potocznie nazywanym ecstasy) w kontenerze wysłanym z Limassol na Cyprze do australijskiego Sydney. W dochodzenie zaangażowały się służby tych dwóch krajów oraz śledczy z Wielkiej Brytanii.
Podczas przeszukiwania kontenera policja znalazła 200 aluminiowych grillów, w wielu z nich ukryte były pakunki z narkotykami. Funkcjonariusze zamienili MDMA na obojętną substancję i dostarczyli grille, zgodnie z ich przeznaczeniem, do magazynu w Sydney.
Narkotyki w lodówkach, meblach i koparkach
Przez ponad trzy miesiące nic w sprawie transportu się nie działo. Dopiero pod koniec października grille zaczęły być stopniowo wysyłane do innego magazynu, również w Sydney. Tam jeden z podejrzanych - Australijczyk - zaczął przygotowywać "narkotyki" do dystrybucji.
Drugi podejrzany, Kanadyjczyk, przybył do Sydney w zeszłym tygodniu i pojawił się w magazynie. Został zatrzymany w Brisbane w poniedziałek. Także w poniedziałek zatrzymano Australijczyka, przy którym dodatkowo znaleziono 300 tysięcy dolarów australijskich w gotówce (204 tysiące USD) i 3,5 kilograma kokainy.
Postęp w walce z przemytem
ABF inwestuje w nowe technologie, dzięki którym może lepiej sprawdzać przybywające do kraju kontenery - podkreśliła regionalna komendantka ABF z Nowej Południowej Walii, Danielle Yannopoulos. - Tylko w tym roku znaleźliśmy nielegalne substancje w częściach samochodowych, lodówkach, meblach, a nawet w koparkach - dodała.
Autor: mart//rzw//kwoj / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters