"Cieszyliśmy się, że zostaliśmy zaproszeni". Jako jedyny przeżył obiad

Ian Wilkinson przed sądem w Morwell
Ruszył proces Erin Patterson o zabójstwo. Miała podać członkom rodziny zatrute jedzenie
Źródło: Reuters

Pastor Ian Wilkinson jest jedną z czterech osób, które trafiły do szpitala po zjedzeniu posiłku przyrządzonego przez Erin Patterson. Kobieta jest oskarżona o zabójstwo trzech osób i usiłowanie zabójstwa pastora Wilkinsona. - Bardzo się cieszyliśmy, że zostaliśmy zaproszeni - mówił w sądzie mężczyzna. Sprawa wstrząsnęła Australią blisko dwa lata temu.

Kluczowe fakty:
  • Po zjedzeniu posiłku z trującymi grzybami Ian Wilkinson spędził kilka tygodni w szpitalu.
  • Żona pastora jest jedną z trzech osób, które zmarły po obiedzie u Erin Patterson.
  • Wilkinson mówił w sądzie m.in. o znajomości z oskarżoną.

Ian Wilkinson był jedną z czterech osób, które trafiły do szpitala po obiedzie zaserwowanym przez Erin Patterson w jej domu w lipcu 2023 roku. Byli teściowie kobiety: 70-letni Don i Gail Patterson, a także siostra teściowej, 66-letnia Heather Wilkinson zmarli po kilku dniach hospitalizacji. 68-letni wówczas Ian Wilkinson przeżył. Ma za sobą siedem tygodni leczenia w szpitalu, w tym trzy na oddziale intensywnej terapii.

We wtorek w sądzie w Morwell pastor Wilkinson opowiedział o tragicznym w skutkach obiedzie i o tym, co wydarzyło się po nim. - Każda osoba dostała swoją porcję czegoś, co bardzo przypominało pasztecik. To był wypiek, po przekrojeniu którego zobaczyliśmy stek i grzyby - zeznał pastor. Dodał, że cztery talerze były w szarym kolorze, zaś Patterson jadła z talerza w kolorze "pomarańczowo-brązowym".

Ian Wilkinson przed sądem w Morwell
Ian Wilkinson przed sądem w Morwell
Źródło: PAP/EPA/JOEL CARRETT

Trzy osoby zmarły po obiedzie

Mężczyzna stwierdził, że Patterson "wydawała się normalną osobą", zaznaczył jednak, że nie łączyły ich "bliskie" relacje. Kobieta zaprosiła Heather Wilkinson na obiad "tydzień lub dwa tygodnie" wcześniej w kościele. - Bardzo się cieszyliśmy, że zostaliśmy zaproszeni. Wydawało się, że nasze relacje ulegną poprawie - stwierdził Ian Wilkinson w sądzie.

Ian Wilkinson w drodze do sądu w Morwell
Ian Wilkinson w drodze do sądu w Morwell
Źródło: PAP/EPA/JOEL CARRETT

Gdy Wilkinsonowie trafili do szpitala krótko po spożyciu posiłku przyrządzonego przez Patterson, lekarze początkowo byli przekonani, że u małżeństwa wystąpiło zatrucie pokarmowe, a "podejrzenie padło na mięso". Dzień później lekarz poinformował parę o podejrzeniu zatrucia grzybami. - Był bardzo szczery. Powiedział, że sytuacja jest bardzo poważna - wspominał Wilkinson.

Patterson nie przyznaje się do winy

Sprawa Erin Patterson wstrząsnęła Australią. 50-latka oskarżona jest o zabójstwo Gail Patterson, Donalda Pattersona i Heather Wilkinson oraz o usiłowanie zabójstwa Iana Wilkinsona. Nie przyznaje się do winy. Według obrońców Erin Patterson, kobieta "wpadła w panikę" po nieumyślnym podaniu trujących grzybów członkom rodziny, których kochała. Proces rozpoczął się 29 kwietnia.

Oskarżyciele twierdzą, że Patterson zaprosiła grupę osób - w tym byłego męża, który nie przyjął zaproszenia - na lunch, by powiadomić ich o wykryciu u niej raka. Dzień po rozpoczęciu procesu prokuratorzy przekazali, że 50-latka sfingowała diagnozę raka, aby zwabić ofiary na posiłek.

Czytaj także: