Rosyjscy partyzanci z amerykańskim sprzętem? Komentarz z Waszyngtonu

oleh setka
Ołeh Biłecki o działalności rosyjskich ochotników w obwodzie biełgorodzkim
Źródło: TVN24

Rzecznik Departamentu Stanu USA sceptycznie wypowiedział się na temat doniesień, że w ataku na graniczący z Ukrainą rosyjski obwód biełgorodzki został użyty amerykański sprzęt. Matthew Miller podkreślił, że USA nie zachęcają Ukraińców do strącania rosyjskich samolotów w rosyjskiej przestrzeni powietrznej.

- Widzieliśmy doniesienia krążące po mediach społecznościowych twierdzące, że dostarczona przez USA broń została użyta do tych ataków – powiedział rzecznik Departamentu Stanu USA, odnosząc się do poniedziałkowego najazdu proukraińskich sił rosyjskich na przygraniczne rejony obwodu biełgorodzkiego na zachodzie Rosji.

- Powiem, że obecnie jesteśmy sceptyczni co do prawdziwości tych doniesień - powiedział.

W mediach społecznościowych pojawiły się materiały wideo i zdjęcia pokazujące rosyjskich dywersantów korzystających z amerykańskich pojazdów HMMWV i MaxxPro.

Sprawę skomentował również rzecznik Pentagonu generał Pat Ryder, który stwierdził, że USA nie wydały zgody na transfer sprzętu do paramilitarnych grup, ani Ukraińcy o to nie zabiegali. Dodał też, że nie wie, czy doniesienia o tym są prawdziwe, a USA monitorują sytuację.

Zarówno Miller, jak i Ryder podkreślili, że co do zasady USA nie zachęcają, ani nie umożliwiają ataków poza granicami Ukrainy, jednak ostatecznie to do Kijowa należy decyzja, jak prowadzić swoje działania zbrojne.

Pytany, czy w kontekście przyszłego transferu samolotów F-16 zasada ta odnosi się również do ataków na rosyjskie samoloty będące w rosyjskiej przestrzeni powietrznej, Miller powtórzył, że Waszyngton nie zachęca do ataków poza granicami Ukrainy.

Jednocześnie zaznaczył, że to Rosja jest agresorem i to ona nieustannie atakuje ludność i obiekty cywilne. W dużej mierze ataki te przeprowadzane są z rosyjskiej przestrzeni powietrznej.

Według doniesień CNN, jeden z rosyjskich samolotów Su-35 został zestrzelony w maju nad obwodem briańskim na zachodzie Rosji przez system obrony powietrznej Patriot, którym dysponują wojska ukraińskie. Pytany przez Polską Agencję Prasową rzecznik Miller nie potwierdził tych informacji.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: