Podczas czwartkowego spotkania przywódców NATO należy skoncentrować się na wypracowaniu rozejmu na Ukrainie, a nie tylko na sankcjach i strategii odstraszania Rosji – powiedział we wtorek szef tureckiej dyplomacji Mevlut Cavusoglu.
W czwartek w Kwaterze Głównej NATO w Brukseli odbędzie się nadzwyczajne spotkanie szefów państw i rządów państw NATO. Sekretarz generalny Jens Stoltenberg powiedział we wtorek, że Sojusz Północnoatlantycki jest zaniepokojony, że Rosja może przeprowadzić na Ukrainie prowokacje z wykorzystaniem broni chemicznej.
- Dla każdego celem powinno być osiągnięcie zawieszenia broni. Oczywiście musimy wykazać się jednością i solidarnością w ramach NATO, musimy zademonstrować zdolność do odstraszania – powiedział we wtorek szef tureckiej dyplomacji Mevlut Cavusoglu. Podkreślił jednak, że trzeba działać "odpowiedzialnie i konstruktywnie" na rzecz rozejmu.
Turcja chce być "mediatorem i pośrednikiem" między Rosją a Ukrainą
Associated Press przypomina, że szef NATO Jens Stoltenberg powiedział w niedzielnym wywiadzie dla telewizji CBS, że zaplanowany na czwartek szczyt Sojuszu ma być nie tylko manifestacją poparcia dla Ukrainy, ale też pokazem "gotowości do obrony wszystkich sojuszników z NATO".
Cavusoglu, który już wcześniej zapowiedział, że Turcja jest gotowa być gospodarzem rozmów pokojowych między prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem, oznajmił też we wtorek, że jako "mediator i pośrednik" naciska na strony konfliktu, aby przerwały działania wojenne. Turecka dyplomacja jest też w kontakcie z negocjatorami Rosji i Ukrainy - dodał minister.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO:
Źródło: PAP