Minister spraw zagranicznych Izraela Jair Lapid zabrał głos w sprawie ataku Rosji na Ukrainę. Po spotkaniu z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem powiedział że Izrael potępia Rosję, ale będzie nadal próbował mediować między Moskwą a Kijowem wraz z Niemcami i Francją - przekazał "Jerusalem Post".
Dziennik zwrócił uwagę, że Jair Lapid potępił Rosję, mimo iż jak dotąd nie zrobił tego premier Izraela Naftali Benet.
Szef izraelskiej dyplomacji powiedział jednak, że jego kraj musi prowadzić rozmowy z Moskwą w sprawie bezpieczeństwa jego granicy z Syrią, a ponadto jest zdecydowany zadbać o bezpieczeństwo setek tysięcy Żydów mieszkających w Rosji i Ukrainie.
Lapid powiedział, że było dla niego bardzo ważne, by przedstawić Blinkenowi w bezpośredniej rozmowie "delikatne położenie" Izraela w tej sytuacji.
Minister podkreślił, że zabiegi dotyczące mediacji między Rosją i Ukrainą są uzgodnione i koordynowane z Waszyngtonem.
Izrael rozważa dostarczenie Ukrainie hełmów i kamizelek kuloodpornych
"Jerusalem Post" podał też, powołując się na źródła, że Izrael rozważa dostarczenie Ukrainie hełmów i kamizelek kuloodpornych, o które Kijów poprosił tuż po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji.
W weekend Benet odwiedził Moskwę i Berlin oraz trzykrotnie rozmawiał telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. W niedzielę zapowiedział, że Izrael będzie nadal próbował mediować między Rosją a Ukrainą, nawet jeśli sukces wydaje się mało prawdopodobny.
Ukraina zwróciła się do Izraela jako mediatora ze względu na dobre stosunki tego kraju zarówno z Kijowem, jak i Moskwą.
Izrael wyraził solidarność z napadniętą Ukrainą wkrótce po rozpoczęciu inwazji, jednak nie potępił Rosji, dzięki której koordynuje operacje przeciwko irańskim bojówkom w Syrii.
Krótko po pierwszym oficjalnym oświadczeniu izraelskiego rządu o poparciu Ukrainy zastępca ambasadora Rosji przy ONZ Dmitrij Polianski przekazał, że Rosja nie uznaje zwierzchności Izraela nad tym terytorium.
Atak Rosji na Ukrainę - oglądaj wydanie specjalne w TVN24 GO:
Źródło: PAP