Polityka Wielkiej Brytanii powinna się zmienić, jeśli chce odgrywać poważną rolę w rozwiązaniu syryjskiego konfliktu - powiedział w wywiadzie dla "Sunday Times" prezydent Syrii Baszar el-Asad.
- Jak możemy oczekiwać, by Wielka Brytania chciała odegrać jakąkolwiek rolę w tym zmilitaryzowanym konflikcie? Jak możesz prosić ich, by pomogli w poprawie sytuacji, by była bardziej stabilna? Czy możemy oczekiwać mniejszej przemo, skoro wysyłają broń do terrorystów i utrudniają dialog wewnątrz Syrii? - pytał retorycznie podczas wywiadu kolejne pytania Asad.
Jego zdaniem "to nielogiczne". - Wydaje mi się, że działają przeciwko nam, a w gruncie rzeczy także przeciw sobie. Ich rząd działa w sposób naiwny, zdezorientowany i nierealny - tłumaczył.
- Jeśli chcą odgrywać inną rolę w Syrii, to muszą się zmienić. Muszą działać bardziej rozsądnie i bardziej odpowiedzialnie. Do tego czasu nie oczekujemy, by podpalacz był strażakiem - podsumował.
Syryjski konflikt, który zaczął się od pokojowych protestów przeciwko prezydentowi Asadowi i przekształcił się w wojnę domową, z trwa od marcia 2011 roku. ONZ szacuje w jego czasie zginęło ok. 70 tysięcy ludzi.
Autor: nsz\mtom / Źródło: Reuters