Merkel: odrzucanie solidarności może wpłynąć na przyszłe wsparcie finansowe w Unii


Za nie zastosowanie się do orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie przyjęcia uchodźców mogą grozić konsekwencje finansowe - oświadczyła kanclerz Niemiec Angela Merkel. Zapowiedź padła w wywiadzie, którego Merkel udzieliła gazecie "Nordwest Zeitung". Według agencji Reutera, słowa Merkel odnoszą się do kwestii węgierskiego stanowiska w tej sprawie.

"Każdy, kto odrzuca solidarność, musi się liczyć z tym, że nie pozostanie to bez konsekwencji, także dla negocjacji w sprawie przyszłego wsparcia finansowego" - oświadczyła kanclerz Niemiec. "Tylko nieliczne kraje w dalszym ciągu wprost odmawiają przyjęcia uchodźców" - dodała Angela Merkel, podkreślając, że "potrzebujemy solidarności w Unii Europejskiej".

Ostrzejsze stanowisko

Jak podała agencja Reutera, wypowiedź Merkel sugeruje zaostrzenie stanowiska Niemiec wobec rządu premiera Viktora Orbana. Agencja odnotowuje, że to ostrzejsze stanowisko, zajęte przez kanclerz na tydzień przed wyborami parlamentarnymi w Niemczech, jest zbieżne z opiniami jej socjaldemokratycznego rywala Martina Schulza, który od dawna ostro krytykuje "natywistyczny styl" Orbana.

Unijny Trybunał Sprawiedliwości w środę oddalił skargi Słowacji i Węgier na decyzję Rady UE o obowiązkowej relokacji uchodźców przebywających w Grecji i we Włoszech. Sędziowie uznali, że mechanizm jest proporcjonalny.

Po tym orzeczeniu Orban zapowiedział, że Węgry nie zmienią swej polityki w sprawie imigracji. Zaznaczył, że należy przyjąć do wiadomości orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE, ale też powiedział, iż nie jest ono dla Budapesztu powodem do zmiany polityki odrzucania migrantów.

Autor: tas/adso / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty: