Amerykanie uważają, że Hillary Clinton jest bardziej wykwalifikowaną osobą do bycia prezydentem niż Barack Obama. Amerykańska sekretarz stanu z obecnym prezydentem wygrywa o 6 punktów procentowych - wynika z sondażu.
Według sondażu ośrodka badania opinii Rasmussen Report, 57 procent wyborców uważa, że Clinton ma odpowiednie kwalifikacje do pełnienia najwyższego urzędu. Obamę ocenia w ten sposób 51 procent Amerykanów. 44 procent jest zdania, że nie ma on kwalifikacji na prezydenta.
W prawyborach w 2008 roku z Barackiem Obamą o poparcie Partii Demokratycznej walczyła właśnie Hillary Clinton.
Republikanie gorsi od Demokratów
Jeszcze gorsze wyniki niż prezydent uzyskali jednak w sondażu czołowi politycy Partii Republikańskiej (GOP) uchodzący za jej głównych potencjalnych kandydatów do Białego Domu w wyborach w 2012 r.
Były gubernator stanu Massachusetts Mitt Romney, który w 2008 r. ubiegał się już - bez powodzenia - o partyjną nominację prezydencką, wypadł tu najlepiej, ale nawet jego tylko 40 procent uznało za kandydata z odpowiednimi kwalifikacjami. 32 procent ma odmienne zdanie.
Co do Sary Palin, byłej kandydatki na wiceprezydenta, która jest faworytką prawicy GOP, tylko 26 procent uważa, że ma ona kwalifikacje do objęcia najwyższego urzędu. 61 procent sądzi, że nie ma.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA