Pentagon opublikował doroczny raport oceniający zagrożenie ze strony sił zbrojnych Pekinu. Amerykanie ostrzegają, że modernizacja Armii Ludowo-Wyzwoleńczej może zdestabilizować sytuacje w regionie. Chiny odpierają zarzuty twierdząc, że oceny Amerykanów są znacznie przesadzone i oparte o "bezpodstawne podejrzenia".
Według raportu Pentagonu, modernizacja i rozwój chińskiego wojska postępują w szybkim tempie. Do 2020 r. obecnie jeszcze zacofana ALW ma stać się nowoczesną siłą zbrojną zdolną do sprawnych działań w regionie.
Poważnym zagrożeniem z tym związanym ma być rosnąca przepaść w potencjale pomiędzy Chinami a Tajwanem. Przez dekady wspierana przez USA wyspa była teoretycznie zdolna oprzeć się inwazji z kontynentu. Obecnie byłoby to mało prawdopodobne.
Problemy dla mocarstwa
Największe zaniepokojenie Waszyngtonu wywołują tak zwane bronie "broniące dostępu" sił USA w okolice Tajwanu i wybrzeża Chin. Głównie chodzi o rakiety balistyczne Dong Feng - 21D. Według danych udostępnionych przez Chińczyków i wywiad USA, te pociski mają mieć zdolność atakowania amerykańskich lotniskowców z odległości do trzech tysięcy kilometrów.
Dzięki naprowadzaniu satelitarnemu DF-21D ma móc niszczyć duże okręty bardzo daleko od brzegu Chin, powodując, że podstawa amerykańskiej potęgi morskiej, lotniskowce atomowe, nie mogłyby operować w pobliżu Chin. Jeśli rzeczywiście chińskie rakiety są tak skuteczne, to są bronią zmieniającą sytuację strategiczną w regionie.
Raport Pentagonu wskazuje też na szybką rozbudowę sił morskich Chin i zwiększenie arsenału jądrowego. Zaniepokojenie wywołują tez znaczące postępy w technologii lotniczej, w tym zbudowanie prototypu myśliwca "stealth" J-20. USA są też niezadowolone z powodu skutecznych ataków chińskich hakerów na rządowe sieci komputerowe.
Coroczne uszczypliwości
W reakcji na raport Pentagonu, chińskie władze i media państwowe zareagowały "silnym niezadowoleniem i zdecydowanym sprzeciwem". Dokument ma wyolbrzymiać i przerysowywać zagrożenie ze strony Chin. - Wraz z rozwojem technologii jest rzeczą naturalną, iż chińskie siły zbrojne się modernizują i pozyskują nowoczesne uzbrojenie - oświadczyło chińskie Ministerstwo Obrony.
Niesłuszne ma być tez przedstawianie sił zbrojnych Pekinu jako zagrożenia dla Tajwanu, ponieważ relacje między tymi krajami w ostatnich latach poprawiają się. Oficjalna agencja chińska Xinhua już w czwartek oskarżyła Stany Zjednoczone o "ingerencję" w wewnętrzne sprawy Chin poprzez publikację tego raportu, który "przeinacza fakty" i zawiera "pozbawione podstaw spekulacje".
Raport Pentagonu i ostra reakcja Chin zapewne nie wpłyną jednak na wzajemne relacje. Jest to pewnego rodzaju coroczny rytuał, którego znaczenie maleje wobec rozwoju silnych relacji gospodarczych między oboma mocarstwami.
Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: Wiipedia/Terrorfalc