Ambasador RP wezwany do rosyjskiego MSZ. Incydent przed polską ambasadą w Moskwie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24
Ambasada Polski w Moskwie oblana czerwoną farbą ["Fakty" TVN]
Ambasada Polski w Moskwie oblana czerwoną farbą ["Fakty" TVN]
wideo 2/5
tacik fakty

Ambasador Polski w Moskwie Krzysztof Krajewski został wezwany w środę do rosyjskiego MSZ. Po opuszczeniu placówki przekazał, że wyrażono tam "ustny protest w związku z incydentem" z 9 maja, kiedy ambasador Rosji w Polsce został oblany czerwoną substancją. Rzecznik polskiego MSZ Łukasz Jasina poinformował, że "ambasador pozostaje na terenie Federacji Rosyjskiej". Późnym popołudniem rzecznik resortu dyplomacji poinformował, że budynek polskiej ambasady w Moskwie został oblany czerwoną farbą.

Rosyjski ambasador Siergiej Andriejew chciał złożyć kwiaty przy Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie, ponieważ 9 maja Rosja obchodziła Dzień Zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami. Demonstranci z ukraińskimi i polskimi flagami uniemożliwili Andriejewowi przejście pod miejsce upamiętnienia radzieckich żołnierzy, wznosili antyrosyjskie hasła i oblali ambasadora czerwoną substancją.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Ambasador Rosji w Polsce oblany czerwoną substancją
Ambasador Rosji w Polsce oblany czerwoną substancjąMateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl

- W kwestii naszych relacji z Federacją Rosyjską, wiemy, że ambasador Polski w Moskwie został wezwany do rosyjskiego MSZ i nie będę uprzedzał tutaj faktów. W stosunkach międzynarodowych zawsze obowiązuje zasada wzajemności - poinformował wczesnym popołudniem szef polskiej dyplomacji, odpowiadając na pytania podczas konferencji prasowej zorganizowanej podczas odbywającej się w Łodzi 33. sesji Konferencji Regionalnej FAO 2022 dla Europy i Azji Środkowej.

Rau informuje, że ambasador Polski w Moskwie został wezwany do tamtejszego MSZ
Rau informuje, że ambasador Polski w Moskwie został wezwany do tamtejszego MSZTVN24

Rosyjski ambasador oblany substancją. Rau: Polska ostrzegała przed możliwymi incydentami

Zaznaczył, że strona polska starała się "przekonać stronę rosyjską do bezzasadności manifestacji, którą ambasada chciała zorganizować" w Warszawie 9 maja. - Takie stanowisko też powtórzyliśmy w korespondencji z władzami Warszawy w obawie o możliwości incydentu, który w naturalny sposób był konsekwencją wrażliwości społecznej zarówno Polaków, jak i uchodźców z Ukrainy - powiedział Rau.

Rau: w reakcji na zbrodnie wojenne Rosji na Ukrainie ostrzegaliśmy przed możliwością zaistnienia incydentów
Rau: w reakcji na zbrodnie wojenne Rosji na Ukrainie ostrzegaliśmy przed możliwością zaistnienia incydentówTVN24

Minister podkreślił, że "w reakcji na zbrodnie wojenne Federacji Rosyjskiej na Ukrainie" strona polska ostrzegała "przed możliwością zaistnienia takich incydentów". - To jednak, co się stało, w żaden sposób nie zmienia naszego stanowiska, zgodnie z którym przedstawicielom dyplomacji obcego państwa należy się ochrona - zaznaczył Rau. - Niezależnie, jak bardzo odczuwamy potrzebę niezgadzania się z polityką rządu, który dyplomata reprezentuje - dodał.

Ambasador po wizycie w rosyjskim MSZ: wyrażono ustny protest w związku z incydentem

Kilka godzin później, już po wizycie w rosyjskim resorcie dyplomacji w Moskwie, polski ambasador Krzysztof Krajewski poinformował o jej szczegółach. - Zostałem wezwany do MSZ Rosji, gdzie wyrażono ustny protest w związku z incydentem na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich 9 maja. W reakcji powtórzyłem dosłownie pełne stanowisko MSZ RP, wyrażone przez ministra spraw zagranicznych Zbigniewa Raua w reakcji na incydent - oświadczył.

Ambasada RP w Moskwie
Ambasada RP w MoskwieArchiwum TVN24

Rzecznik polskiego MSZ Łukasz Jasina przekazał zaś, że dyplomata spędził w rosyjskim ministerstwie 20 minut, gdzie przedstawiciele resortu "wyrazili ustny protest" wobec wydarzeń na warszawskim cmentarzu. - Wysłuchał tego, co było mu powiedziane i powtórzył podstawowe tezy oświadczenia pana ministra Zbigniewa Raua sprzed dwóch dni z Teheranu i dzisiaj z Łodzi dotyczącego tego, co się zdarzyło w poniedziałek - poinformował rzecznik.

Rzecznik dodał, że "na tym to spotkanie zostało zakończone". - Pan ambasador pozostaje na terenie Federacji Rosyjskiej - oświadczył.

Rzecznik MSZ Łukasz Jasina o wezwaniu ambasadora Polski w Moskwie do rosyjskiego resortu dyplomacji
Rzecznik MSZ Łukasz Jasina o wezwaniu ambasadora Polski w Moskwie do rosyjskiego resortu dyplomacjiTVN24

Incydent w Moskwie. Ambasada RP oblana czerwoną farbą

Późnym popołudniem Jasina poinformował, że budynek ambasady RP w Moskwie został oblany czerwoną farbą. Rzecznik MSZ powołał się na informację od ambasadora Polski w Moskwie. - Pan ambasador Krzysztof Krajewski potwierdził, że takie zdarzenie miało miejsce - powiedział rzecznik MSZ Łukasz Jasina. Dodał, że poinformowano o incydencie policję. W środę po południu w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać, jak nieznani sprawcy oblewają polską ambasadę w Moskwie czerwoną farbą.

Ambasada Polski w Moskwie oblana czerwoną farbą ["Fakty" TVN]
Ambasada Polski w Moskwie oblana czerwoną farbą ["Fakty" TVN]

Autorka/Autor:adso, akr/adso

Źródło: PAP, TVN24