Afgańskiej Al-Kaidzie brakuje żywności, broni i innych środków zaopatrzenia. Nie twierdzą tak Amerykanie, ale jeden z liderów terrorystów Mustafa Abu al-Jazid.
- W Afganistanie mamy poważne braki w zaopatrzeniu. Główną przyczyną słabości naszych operacji są niewystarczające zapasy - napisał po turecku al-Jazid na stronie internetowej, której Al-Kaida używa do przekazywania światu komunikatów.
Dalej terrorysta napisał, iż "mudżahedini siedzą i czekają i nie mogą walczyć ze względu na brak zaopatrzenia". - Jeśli mudżahedin nie ma pieniędzy na broń, żywność, wodę i rzeczy potrzebne do dżihadu, nie może walczyć w dżihadzie - podkreślił al-Jazid w oświadczeniu zatytułowanym "Rada dla tureckiego ludu".
Następnie zaapelował do Turków o wsparcie dżihadu w Afganistanie.
Al-Kaida niezbyt silna w Turcji
Wątpliwe, by jego odezwa spotkała się z wielkim odzewem Turków, jako że Al-Kaida w Turcji nie cieszy się wielką popularnością. Przyczyniły się do tego ataki tej organizacji przeprowadzane w Turcji.
W jednym z nich, w serii eksplozji w Stambule w 2003 r., zginęło ponad 60 osób.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: TVN24