Afgańscy talibowie ogłosili początek swojej dorocznej ofensywy. Fundamentaliści zapowiedzieli nasilenie ataków na siły bezpieczeństwa Afganistanu i międzynarodowe siły wojskowe w tym kraju.
Tegoroczna ofensywa będzie wymierzona przede wszystkim w zagranicznych żołnierzy oraz infrastrukturę wojskową i wywiadowczą - przekazali ekstremiści. Operacja nosi nazwę "Mułła Mansur", na cześć Achtara Mohammeda Mansura - przywódcy talibów zabitego przez amerykańskiego drona w maju 2016 roku
W wydanym komunikacie talibowie podkreślili, że pod ich kontrolą znajduje się blisko połowa terytorium Afganistanu. Fundamentalistyczne ugrupowanie zapowiedziało, że na przejętym obszarze zamierzają rozbudowywać system własnych rządów. W ubiegłym tygodniu w ataku talibów na bazę wojskową w Mazar-i-Szarif na północy kraju zginęło ponad 140 żołnierzy, a wielu zostało rannych. Był to największy zamach na afgańską bazę wojskową. W ostatnich miesiącach sytuacja w Afganistanie znacznie się pogorszyła. Według amerykańskich źródeł wojskowych przez pierwsze 11 miesięcy 2016 roku talibowie zabili blisko 6,8 tys. policjantów i żołnierzy, a obecnie podejmują działania w dużych miastach. W kraju zwiększyły się też wpływy lokalnej filii Państwa Islamskiego.
Autor: arw\mtom / Źródło: PAP