Panamskie władze spaliły blisko pięć ton kokainy. Narkotyki pochodziły z Kolumbii i miały być skierowane do organizacji przestępczych w Stanach Zjednoczonych.
Narkotyki spłonęły w piątek w Cerro Patacon.
W ubiegłym tygodniu policja w Panamie przeprowadziła dwie akcje przeciwko handlarzom narkotyków. W ich wyniku zabezpieczyła prawie osiem ton kokainy. Policja zdecydowała się na spalenie kokainy, ponieważ ładunek o takiej wartości mógł znowu przyciągnąć gangsterów.
Władze zapowiedziały kolejne akcje przeciwko przestępcom handlującym narkotykami.
Ameryka Centralna i Meksyk są głównymi drogami przesyłu kokainy do Stanów Zjednoczonych.
Źródło: Reuters