Śledczy sprawdzają teorię, iż kierowca autobusu, który rozbił się w Szwajcarii tuż przed wypadkiem zajmował się uruchomieniem DVD. Miało to odciągnąć jego uwagę od drogi - twierdzi belgijska gazeta "Het Laatste Nieuws", powołując się na przecieki z przesłuchań ocalałych dzieci. Szwajcarska prokuratura przestrzegła przed takimi spekulacjami. Zeznania tych, którzy przeżyli wypadek, miały nie wnieść nic do ustalenia jego przyczyny.