Pół tysiąca pacyfistów manifestowałow sobotę w Brukseli przeciw NATO. Demonstranci próbowali wedrzeć się do siedziby Sojuszu. Większość - bo aż ponad czterysta osób zostało zatrzymanych przez policję.
Manifestanci zgromadzili się w stolicy Belgii w odpowiedzi na apel grupy "Akcja na rzecz pokoju". Cała akcja, którą zorganizowano z okazji 60 rocznicy utworzenia Sojuszu Północnoatlantyckiego, toczyła się pod hasłem "NATO - gra skończona".
"Sześćdziesiąt lat wystarczy" - zakomunikowali organizatorzy protestu. Jeden z protestujących Roel Stynen powiedział, że NATO "przysparza więcej problemów niż rozwiązuje". Manifestanci domagali się min. wycofania wojsk z Afganistanu i Iraku.
Na miejscu pojawiło się ponad 300 policjantów. Zatrzymano ponad 400 osób.
Organizatorzy sobotnich demonstracji liczą, że dzięki protestom wzrośnie świadomość ich kampanii i wzywają do kolejnych manifestacji podczas obchodów rocznicowych NATO we Francji i w Niemczech.
Na szczycie 3 i 4 kwietnia we francuskim Strasbourgu i niemieckim Kehl Sojusz Północnoatlantycki będzie obchodził 60. rocznicę utworzenia.
Źródło: PAP, lesoir.be