Ukraińskie władze zatrzymały dowódcę i siedmiu członków walczącego w Donbasie specjalnego batalionu milicji Tornado. Zatrzymanym zarzuca się stworzenie grupy przestępczej, która miała dopuszczać się zabójstw, wymuszeń, porwań, gwałtów i tortur. Szef MSW wydał rozkaz o likwidacji batalionu. Jego członkowie nie chcą się poddać. Zabarykadowali się w bazie w Siewierodoniecku, zaminowali teren i przygotowują sie do szturmu. Grożą otwarciem ognia, jeśli dojdzie do prób ich rozbrojenia.