Tajwański wymiar sprawiedliwości zredukował w piątek wyrok nałożony na byłego prezydenta kraju Czen Szuej-biena z dożywocia do 20 lat więzienia. Poprzedni wyrok został wydany w ubiegłym roku. Czen i jego żona byli oskarżeni o nielegalne przejęcie co najmniej 15 milionów dolarów.
Były prezydent, który pomimo nierozstrzygniętego procesu od 2008 roku przebywa w więzieniu, odrzuca zarzuty i nazywa je umotywowanymi politycznie. Jak podkreśla jego fundacja, eksprezydent zamierza ponownie odwoływać się od wyroku w Sądzie Najwyższym.
Nieścisłości w finansach prezydenta
Sąd pierwszej instancji po trzech latach procesu skazał eksprezydenta na dożywocie i grzywnę w wysokości około sześć mln dolarów amerykańskich. Czena oskarżono o sprzeniewierzenie ponad trzech mln USD ze specjalnego funduszu prezydenckiego, przyjęcie łapówek opiewających na około 12 mln dolarów i pranie brudnych pieniędzy zagranicą.
W tym tygodniu oczyszczono prezydenta z zarzutów wyprowadzenia pieniędzy za granicę.
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia