1030. rocznica chrztu Rusi. Kościoły Ukrainy chcą niezależności od Rosji


Ponad 60 tysięcy osób uczestniczyło w Kijowie w modlitwie o jedność ukraińskiego prawosławia w obchodzoną w sobotę 1030. rocznicę chrztu Rusi Kijowskiej. Obchody rocznicy odbyły się również na Kremlu.

Ruski książę Włodzimierz Wielki, kanonizowany w XII wieku, przyjął w 998 roku chrzest i wprowadził z Bizancjum chrześcijaństwo jako religię państwową Rusi Kijowskiej.

Uroczystości, które odbyły się w Kijowie, zorganizował Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Kijowskiego.

"Kwestia naszej niepodległości"

W obchodach uczestniczyli przedstawiciele władz państwowych z prezydentem Petrem Poroszenką na czele oraz delegacja Ekumenicznego Patriarchatu Konstantynopolitańskiego. Kościoły prawosławne na Ukrainie zabiegają obecnie o przyznanie im autokefalii, gdyż jedyny kanoniczny Kościół prawosławny w tym kraju podlega Moskwie.

- Autokefalia to kwestia naszej niepodległości. Jest to kwestia bezpieczeństwa narodowego oraz geopolityki światowej. Armia broni naszej ziemi, język chroni nasze serce, zaś wiara broni duszy – oświadczył Poroszenko.

- Patriarcha Konstantynopola nie może pozostawać ślepy i głuchy na apele, które nadchodzą do niego ponad ćwierć stulecia – powiedział podczas uroczystości wysłannik Ekumenicznego Patriarchatu, metropolita Francji Emanuel (Adamakis).

W Kijowie w południe rozpoczął się marsz jedności prawosławia, który przeszedł od soboru św. Włodzimierza do tzw. włodzimierzowskiej górki, gdzie znajduje się pomnik chrzciciela Rusi Kijowskiej. Szli w nim obok siebie wierni Kościoła Patriarchatu Kijowskiego i Ukraińskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego.

W kwietniu Poroszenko wystąpił do ekumenicznego patriarchy Konstantynopola Bartłomieja o wydanie tomosu, aktu, dzięki któremu można będzie powołać niezależny od Moskwy Kościół prawosławny. Apel ten poparł ukraiński parlament.

Podzielony Kościół

Kościół prawosławny na Ukrainie jest podzielony ze względów historycznych. Największy pod względem liczby parafii jest Kościół Patriarchatu Moskiewskiego. Zwierzchnictwa Moskwy nie uznaje zaś Kościół Patriarchatu Kijowskiego i Ukraiński Autokefaliczny Kościół Prawosławny. Oba jednak nie są uznawane za kanoniczne przez Kościoły prawosławne w świecie.

Na Ukrainie działa także Ukraiński Kościół Greckokatolicki, który jest najliczniejszym spośród katolickich Kościołów wschodnich. Przez wielu Ukraińców uznawany jest za Kościół narodowy. Na Ukrainie Kościół ten ma ponad pięć milionów wyznawców. Ponadto kilka milionów jego wiernych mieszka wśród emigracji ukraińskiej na świecie, a kilkadziesiąt tysięcy - w Polsce.

Obchody na Kremlu

Obchody 1030. rocznicy chrztu Rusi w sobotę odbyły się również w Moskwie, a udział w nich wziął Władimir Putin. W przemówieniu prezydent Rosji ocenił, że przyjęcie chrztu stało się punktem wyjścia do kształtowania się państwowości rosyjskiej.

W krótkim wystąpieniu Putin powiedział, iż chrzciciel Rusi, św. Włodzimierz dostrzegł w wierze chrześcijańskiej podstawę dla umocnienia jedności i wspólnoty ludów zamieszkujących dawną Ruś. Chrzest Rusi był "punktem wyjścia dla kształtowania się i rozwoju państwowości rosyjskiej", dodał.

Uroczystości w Moskwie przebiegały na Placu Soborowym Kremla, gdzie po raz pierwszy odbyła się liturgia pod otwartym niebem. Odprawił ją zwierzchnik Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej patriarcha Cyryl. Po nabożeństwie rosyjski prezydent dołączył do procesji, która przeszła do pomnika św. Włodzimierza nieopodal murów Kremla. W tym miejscu odmówiono modlitwę. W uroczystości uczestniczyli przedstawiciele 10 Kościołów prawosławnych ze świata.

Autor: mm//rzw / Źródło: PAP