Ze skarpy do wody. Auto wyciągnęli strażacy

Samochód stoczył się do rowu
Furgonetka stoczyła się do zbiornika wodnego Besko w okolicy Odrzechowej
Źródło: OSP KSRG Sieniawa 
Samochód stoczył się do zbiornika retencyjnego W Odrzechowej (Podkarpacie). W środku nie było ludzi. Auto wyciągnęli strażacy.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek (16 czerwca). W miejscowości Odrzechowa w powiecie sanockim samochód stoczył się ze skarpy do Jeziora Sieniawskiego, do zbiornika retencyjnego Besko.

Na miejsce zadysponowano służby ratunkowe oraz strażaków z powiatu sanockiego, krośnieńskiego i z Jasła, w tym specjalistyczną grupę wodno-nurkową.

Samochód stoczył się do wody
Samochód stoczył się do wody
Źródło: OSP KSRG Sieniawa 

Okazało się, że auto utknęło na głębokości kilkunastu metrów. Na szczęście nie było w nim żadnych ludzi. Kierowca zostawił samochód, który nieodpowiednio zabezpieczony stoczył się do wody. Jemu nic się nie stało.

Kierowca znajdował się na brzegu, nie odniósł obrażeń
Kierowca znajdował się na brzegu, nie odniósł obrażeń
Źródło: OSP KSRG Sieniawa 
TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: