Torebkę ze skóry chronionego krokodyla krótkopyskiego próbował przewieźć przez przejście graniczne w Medyce na Podkarpaciu 62-letni obywatel Ukrainy. Za nielegalny przewóz chronionych okazów grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Torebka została znaleziona podczas kontroli samochodu dostawczego, który wjeżdżał do Polski z Ukrainy. Funkcjonariusze ustalili, że przedmiot został wykonany ze skóry krokodyla krótkopyskiego (Osteolaemus tetrapsis) objętego ochroną na podstawie konwencji waszyngtońskiej (CITES).
"Kierujący pojazdem 62-letni obywatel Ukrainy nie miał zezwolenia, które wymagane jest na przewóz przez granicę gatunków zagrożonych wyginięciem, a także wykonanych z nich wyrobów" - poinformowała rzeczniczka prasowa Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie podkom. Edyta Chabowska.
Mężczyzna tłumaczył, że miał jedynie przewieźć przesyłkę przez granicę.
Podkom. Chabowska powiedziała, że w związku z naruszeniem przez mężczyznę przepisów ustawy o ochronie przyrody funkcjonariusze zatrzymali towar do dalszego postępowania, które prowadzi Podkarpacki Urząd Celno-Skarbowy w Przemyślu.
Czytaj też: Czaszka aligatora, żółć niedźwiedzia, zęby krokodyla... W paczkach, czasem jako "pamiątka" z wakacji
Celem konwencji waszyngtońskiej (CITES) jest ochrona dzikich zwierząt i roślin gatunków zagrożonych wyginięciem poprzez ograniczanie międzynarodowego handlu nimi.
Za nielegalny przewóz chronionych okazów grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Izba Administracji Skarbowej w Rzeszowie