Do jednego z mieszkań w bloku w Dębicy wezwane zostało rano pogotowie. Ratownicy medyczni nie zdążyli nawet przekroczyć progu mieszkania, gdy na jednego z nich rzucił się agresywny pacjent. Z relacji wynika, że chwycił go za szyję i zaczął dusić. Atak napastnika przerwał drugi z ratowników. Sprawą zajmuje się policja. Wiceprezes Krajowej Rady Ratowników Medycznych Michał Winter zapowiedział, że Ministerstwo Zdrowia wyposaży wszystkie zespoły ratownictwa medycznego w kamizelki nożoodporne.
Do zdarzenia doszło dziś wcześnie rano w Dębicy. Ratownicy medyczni dostali około godziny szóstej zgłoszenie, że pomocy potrzebuje pacjent, prawdopodobnie chory psychicznie.
- Kierownik zespołu szedł pierwszy. Już na klatce bloku słychać było krzyki. Nie zdążył wejść do mieszkania, z którego wypadł młody mężczyzna, chwycił ratownika za szyję i zaczął go dusić – mówi rzeczniczka Stacji Pogotowia Ratunkowego w Mielcu Aneta Dyka-Urbańska.
Ratownik został przewieziony do szpitala
Drugiemu ratownikowi medycznemu udało się przerwać atak napastnika i wezwać dodatkowy ambulans.
- Poszkodowany ratownik trafił do szpitala. Jest diagnozowany. Obu ratownikom zostanie udzielona pomoc psychologiczna – dodaje Dyka-Urbańska.
Sprawą zajmuje się policja, powiadomiona została też wojewoda
O sprawie została powiadomiona policja. Potwierdziła, że doszło do naruszenia nietykalności cielesnej ratownika medycznego, ale na razie nie udziela szczegółowych informacji.
O zdarzeniu została poinformowana także wojewoda podkarpacka Teresa Kubas-Hul (pełni nadzór nad ratownictwem medycznym w regionie).
- Wojewoda jest w kontakcie z mielecką stacją pogotowia ratunkowego. Jeżeli będzie taka potrzeba zaangażuje się w pomoc poszkodowanemu ratownikowi – przekazuje rzecznik wojewody Bartosz Gubernat.
W połowie lutego wojewoda podpisała umowę o współpracy ze Służbą Więzienną, której funkcjonariusze uczą ratowników samoobrony.
Ratownicy dostaną kamizelki nożoodporne
Wiceprezes Krajowej Rady Ratowników Medycznych Michał Winter powiedział w piątek, że Ministerstwo Zdrowia wyposaży wszystkie zespoły ratownictwa medycznego w kamizelki nożoodporne.
"To nie jest tylko deklaracja, to się już dzieje" - podkreślił Michał Winter.
Przekazał również, że podczas spotkania w Prokuraturze Krajowej ustalono, że śledczy w pierwszej kolejności będą się zajmować sprawami funkcjonariuszy publicznych, którymi są ratownicy medyczni. Przedstawiciele Komendy Głównej Policji zapewnili, że priorytetowo będą traktowane wszystkie zgłoszenia agresji ze strony pacjentów.
"Policja zagwarantowała nam, że jeżeli będziemy mieli informację o czynnej napaści na ratownika lub pracownika medycznego w karetce, na miejscu zdarzenia czy na oddziale ratunkowym, to najbliższy wolny patrol zostanie wysłany na interwencję" - powiedział wiceprezes Krajowej Rady Ratowników Medycznych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock