- Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek leciał z tak liczną grupą sportowców, ale nie przykładam do tego wagi, bo to moja praca - mówił tuż przed odlotem kapitan Stanisław Wróbel, który spędził w powietrzu 17 tysięcy godzin i teraz, przez 10,5 godzin podróży będzie odpowiedzialny za 117 polskich sportowców i trenerów.
Lekkoatleci, "Złotka", żeglarze...
Większość ekipy stanowią lekkoatleci - 65 osób, a następnie takich dyscyplin: siatkówka kobiet - 20, szermierka - 16, badminton - 7, żeglarstwo - 4, boks - 3 i tenis - 2.
Około godziny 15. rejsem nr LO 91 także odlecieli do stolicy Chin ludzie odpowiedzialni za polską reprezentację - członek Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Irena Szewińska, przewodniczący reprezentacji Polski, prezes PKOl Piotr Nurowski i zarządca przewodniczącego, sekretarz generalny PKOl Adam Krzesiński.
Przed odlotem - ślubowanie
Dzień wcześniej wszyscy "podróżnicy" złożyli ślubowanie. Przysięgę olimpijską złożyli przedstawiciele i przedstawicielki ośmiu dyscyplin - żeglarstwa, siatkówki kobiet, triathlonu, badmintona, tenisa, szermierki, boksu oraz "królowej sportu" - lekkiej atletyki. W imieniu zawodników treść ślubowania odczytała brązowa medalistka z Aten - tyczkarka Anna Rogowska.
- Czujemy się mocne, atmosfera jest dobra choć stres dotrze do nas pewnie dopiero w dniu meczu - mówiła przedstawicielka polskich siatkarek, Katarzyna Skowrońska-Dolata podczas ślubowania. - Chcemy osiągnąć jak najwięcej, ale wolę wypowiadać się ostrożnie. Skupiamy się na poszczególnych spotkaniach. Na igrzyska jedziemy po raz pierwszy od 40 lat. Przerwa była bardzo długa i możemy być odrobinę stremowane - powiedziała Skowrońska-Dolata.
Nie dywagujmy, bo wszyscy są mocni
- Nie dywagujemy o planach medalowych, o szansach - zaznaczył prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Piotr Nurowski. - Wiem, że wszyscy są bardzo dobrze przygotowani do tych najważniejszych w życiu zawodów. Proszę was tylko o jedno - nie bójcie się podejmować ryzyka, walczcie o rekordy życiowe i godnie reprezentujcie nasz kraj - zachęcał Nurowski tuż przed odlotem.
Pierwszym z sześciu planowanych rejsów, którymi dotrze do Chin i powróci do kraju olimpijska reprezentacja, odleciały 26 lipca 123 osoby - przedstawiciele 12 dyscyplin, między innymi piłkarze ręczni. Przeczytaj, co mówili przed odlotem. Pozostałe loty planowane są na 6, 15, 17 i 25 sierpnia.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: NSport