Wtorek, 27 października - To jest żenujące – w taki sposób poseł Paweł Olszewski z PO komentował dzisiejszą wypowiedź b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego na temat tzw. „tarczy antykorupcyjnej”. – Pytanie podstawowe: kto kłamie? – pytał z kolei w programie „24 godziny” Zbigniew Wassermann. Zdaniem posła PiS, odpowiedź na to pytanie powinna przynieść komisja śledcza.
Zdaniem posła PO Pawła Olszewskiego, Mariusz Kamiński to nikt inny, tylko „polityczne przedłużenie PiS”. – Nie mam złudzeń: pan Kamiński jest w moich oczach człowiekiem niewiarygodnym – dodał poseł. Jego zdaniem świadczy o tym fakt, iż „wcześniej Mariusz Kamiński mówił w TVN24, że kompletnie nie było żadnych informacji o tarczy antykorupcyjnej”. – Teraz sobie coś przypomina, ale jednak nie jest to to, o co mu chodziło – ironizował poseł.
Wassermann: Pytanie podstawowe - kto kłamie?
- Pytanie podstawowe: kto kłamie? - pytał Zbigniew Wassermann. Poseł PiS argumentował, iż Mariusz Kamiński podczas wywiadu w TVN24 „wypowiadał się o tym, iż było pismo, które mówiło o objęciu ponad dwustu przedsięwzięć pewnym monitoringiem, ale bez jakiegoś szczególnego wskazania, że to dotyczy jakiegoś szczególnego poświęcenia uwagi prywatyzacji stoczni”. – Proszę zwrócić uwagę: przy tej prywatyzacji (stoczni – red.) jedynie CBA zachowało się tak, że dostarczyło pewien materiał analityczny. Inne służby nie – twierdził Wassermann. – Ale to dla premiera Donalda Tuska jest nieważne – dodał poseł.
Zdaniem Wassermanna, „kwestia wiarygodności Mariusza Kamińskiego czy też premiera Donalda Tuska to bardzo dobry temat do pracy komisji śledczej, która uprzedza o odpowiedzialności karnej za mówienie nieprawdy”.
Kto zalicza się do ludzi inteligentnych?
- Można wnioskować, że mamy do czynienia z ludźmi przynajmniej troszkę inteligentnymi – ripostował poseł Olszewski. – Jeżeli pan Mariusz Kamiński się do takich zalicza, to przy takich prywatyzacjach jaką jest prywatyzacja stoczni, to powinien to być priorytet (tarcza antykorupcyjna – red.) w działalności CBA – dodał poseł. Jego zdaniem, Mariusz Kamiński „nie pamięta, albo nie chce pamiętać”, że premier Donald Tusk zwracał się z prośbą o ochronę antykorupcyjną procesu prywatyzacyjnego.
Podczas konferencji prasowej, Mariusz Kamiński powiedział, że nikt bezpośrednio nie zlecał CBA kontroli sprzedaży majątku stoczni. Kamiński mówił też, że nie istniał żaden rządowy dokument dotyczący „tarczy antykorpcyjnej”.