Bezbramkowy remis Lecha Poznań z Pogonią Szczecin sprawił, że Legia już wczoraj mogła cieszyć się z obrony mistrzowskiego tytułu. Nie oznacza to jednak, że stołeczni nie mają już o co walczyć. Podopieczni Henninga Berga mogą już dziś wyrównać klubowy rekord w liczbie wygranych z rzędu. "Niebiescy", walczący o grę w europejskich pucharach, na pewno nie ułatwią legionistom zadania.
Zwycięstwo w niedawnym meczu z Górnikiem było dla Legii 8. z rzędu wygraną. Do wyrównania klubowego rekordu, ustanowionego w sezonach 1931/1932 i 2005/2006, ekipie Henninga Berga brakuje już tylko jednego kompletu punktów. Dla drużyny, która dysponuje najlepszą obroną i najskuteczniejszym atakiem w lidze, takie wyzwanie nie powinno stanowić problemu.
Ruch się nie podda
Niedzielne spotkanie ma ogromną stawkę również dla chorzowskiego Ruchu. "Niebiescy" wciąż zajmują trzecie miejsce w T-Mobile Ekstraklasie, ale po sobotnim zwycięstwie Górnika Zabrze nad krakowską Wisłą mają nad drużyną Roberta Warzychy i Józefa Dankowskiego jedynie dwa punkty przewagi. Aby nie wyłożyć się na ostatniej prostej, chorzowianie nie mogą sobie pozwolić na żadne wpadki.
Podział punktów nie wchodzi w grę
Remis w dzisiejszym starciu nie zadowoli nikogo, ale - biorąc pod uwagę statystykę ostatnich meczów - podziału punktów raczej nie należy się spodziewać. Legia kończyła w tym sezonie remisami zaledwie trzy mecze (najmniej w lidze), zaś chorzowianie w tym roku albo wygrywali, albo przegrywali.
Autor: ekstraklasa.tv