Sędziowie TK mieli orzec, czy można zabierać prawo jazdy osobom przekraczającym prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. I już niektórzy się cieszyli, bo część wyroku to ważne zastrzeżenie do tych przepisów ale całość nie pozostawia piratom drogowym złudzeń, choć daje pewne pole do dyskusji. Wszystko wyjaśni Łukasz Ruciński.