To coś więcej niż mecz - od 15.30 Legia podejmuje przy Łazienkowskiej poznańskiego Lecha. To dwaj główni kandydaci do tytułu mistrza Polski, więc emocje gwarantowane!
Jeśli Lech wygra, będzie tracił do Legii cztery punkty, czyli de facto dwa, bo po 30. kolejkach T-Mobile Ekstraklasy punkty zostaną podzielone na dwa.
- My jesteśmy Legia, mistrz, lider, gramy u siebie, musimy zdobyć trzy punkty - mówi przed meczem Bartosz Bereszyński. On, jeśli zagra (raczej wybiegnie za niego Łukasz Broź), nasłucha się od kibiców gości - do Legii trafił właśnie z Lecha.
Lech w tym roku na wyjeździe jeszcze nie wygrał, Legia na własnym terenie przegrała po raz ostatni w sierpniu 2013 roku, z gdańską Lechią. Z drugiej strony, w tabeli wiosny, "Kolejorz" nie ma sobie równych - w sześciu meczach zdobył 13 punktów.
W dotychczas rozegranych 101 meczach Legia wygrała 42 razy (w Warszawie - 28), odniosła 29 remisów (13 w stolicy) i 30-krotnie przegrała (9 razy u siebie). Bilans bramkowy: 136:92 (w Warszawie - 75:32).
Autor: kcz/kwoj