Był piękny gol, będzie nagroda. Serbski obrońca Aleksandar Kolarov dostanie samochód za to, że strzelił gola na mistrzostwach świata. Prezent ufunduje tymczasowy gubernator obwodu Samary - Dmitrij Asarow.
Kolarov zdobył jedyną bramkę w niedzielnym meczu grupy E piłkarskich mistrzostw świata z Kostaryką. Zresztą piękną, z rzutu wolnego.
Zaraz po meczu spotkał się z nim Asarow, który przed pierwszym gwizdkiem obiecał, że hojnie nagrodzi zawodnika, który strzeli pierwszego gola na specjalnie powstałym na mundial stadionie w Samarze.
W rękach certyfikat
Na razie Kolarov otrzymał certyfikat potwierdzający przyznanie mu samochodu z napędem 4x4. Będzie mógł go odebrać w zakładach w Togliatti po zakończeniu mistrzostw.
"Kolarov strzelił wspaniałą bramkę na naszym stadionie, to nagroda dla niego za stojące na najwyższym poziomie widowisko sportowe" - potwierdził Asarow cytowany przez dziennik "Izwiestia".
Kapiten #Orlovi Aleksandar #Kolarov dobio je posle utakmice od gubernatora oblasti Samara Dmitrija Azarova na poklon novi model automobila Lada 4x4 #FSS pic.twitter.com/UYiltBlXZH
— Fudbalski savez Srbije FA Serbia (@FSSrbije) 18 czerwca 2018
Jak relacjonowała gazeta, zawodnik był bardzo szczęśliwy, cały zespół Serbii świętował z nim po otrzymaniu nagrody.
Bliżej awansu
Stadion w Samarze może pomieścić 45 tysięcy widzów. Kosztował 276 milionów euro. Zostaną na nim rozegrane jeszcze trzy mecze grupowe, jedno spotkanie 1/8 finału i ćwierćfinał.
Pokonując Kostarykę zespół z Bałkanów wykonał poważny krok w stronę awansu. Po pierwszej kolejce jest liderem grupy E, bo w drugim meczu - Brazylii ze Szwajcarią - padł remis 1:1. W kolejnym spotkaniu Serbowie zmierzą się z Helwetami.
Autor: TG / Źródło: PAP, sport.tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA, Twitter