Wisła Kraków już po raz dziesiąty w tym sezonie wraca z meczu wyjazdowego bez kompletu punktów. W piątkowym spotkaniu 24. kolejki T-Mobile Ekstraklasy "Biała Gwiazda" zremisowała bezbramkowo z Lechią Gdańsk. Trener Franciszek Smuda przyznał na pomeczowej konferencji prasowej, że największą bolączką Wisły jest w tej chwili wąska kadra. - W dzisiejszym meczu to i Donald, i Sarki nie powinni grać za ostatnie spotkanie z Cracovią, ale tylu zawodników z kolei w kadrze nie mamy, którzy mogą grać w ekstraklasie i mogą zespołowi pomóc. Nie możemy wszystkim dać odpocząć, bo musiałbym ja grać - skwitował "Franz".
Autor: ekstraklasa.tv