W niedzielnym konkursie Pucharu Świata we włoskim Predazzo świetnie spisali się Polacy. Dawid Kubacki zajął trzecie miejsce, a na czwartym uplasowali się ex aequo Kamil Stoch i Piotr Żyła. Wygrał Niemiec Karl Geiger. Transmisje w Eurosporcie 1 i Eurosport Playerze, relacje na żywo w eurosport.pl.
Dziękujemy za uwagę.
Identyczne podium w Predazzo jak w sobotę. Geiger przed Kraftem i Kubackim. Stoch i Żyła ex aequo na czwartym miejscu.
Kraft wylądował na 101 metrze. Austriak zajął drugą lokatę. Trzeci Kubacki.
Geiger także nie zawiódł. 103,5 metra i Niemiec jest na prowadzeniu.
Kamil Stoch w doskonałym stylu osiągnął odległość 100 metrów. Miał mniejszą rekompensatę za wiatr od Kubackiego. I to zadecydowało. To Kubacki będzie na podium. Stoch i Żyła ex aequo za nim.
Dawid Kubacki poleciał daleko. 101 metrów wystarczyło, by wyprzedzić Żyłę.
Koudelka słabiutko. 93,5 metra...
100 metrów Forfanga. Nie wyprzedził Żyły.
Słabiutko Huber. Dostał mocny wiatr w plecy, osiągnął 92,5 metra i jest zalewie dwunasty.
Obniżona belka startowa o jeden stopień, na ósmy.
Piotr Żyła fantastycznie - 104 metry. Kapitalne też noty sędziowskie. Prowadzi z wielką przewagą - o 11,3 pkt wyprzedził Lindvika.
Lanisek - 99,5 m. Za wiatr dodane 6,4 pkt. Oceny całkiem dobre, ale lokata trzecia.
Aschenwald tylko 97 metrów. Oceny miał dobre, ale miejsce zaledwie czwarte. Pewnie wypadnie z czołowej dziesiątki.
Czas na pierwszą dziesiątkę.
Lindvik także ma 101,5 metra, co daje mu pierwsze miejsce... ex aequo z Peterem Prevcem.
Peter Prevc 101,5 metra. Noty nie były rewelacyjne, ale i tak udało mu się zepchnąć Sato na drugą pozycję.
Sato osiągnął 101 metrów i obecnie to Japończyk na prowadzeniu.
Junshiro Kobayashi po raz pierwszy w tym sezonie wygrał ze swoim bratem Ryoyu. Żaden z nich w czołówce jednak nie będzie.
Zmiana na pozycji prowadzącego. Teraz pierwsze miejsce zajmuje Leyhe, po skoku na odległość 100,5 m.
Domen Prevc - 101 metrów. Bardzo zadowolony. Teraz to Słoweniec jest liderem.
Paschke osiągnął równe sto metrów i dostał dobre oceny za styl. Po skokach dziesięciu zawodników Niemiec na prowadzeniu.
Hayboeck 98 m, dobre noty i mamy nowego lidera.
Haare 98,5 metra, praktycznie bez wiatru. O 0,8 pkt wyprzedził Hoerla i awansował na pierwszą lokatę.
Stefan Hula ląduje za punktem konstrukcyjnym - 96,5 m. Na razie czwarte miejsce Polaka.
Ryoyu Kobayashi dzisiejszego konkursu nie zaliczy do udanych. Japończyk ma 96,5 m. Póki co jest drugi.
Johansson 98,5 m. Druga lokata Norwega.
Hearl z przytupem - aż 102,5 metra.
Zaczynamy serię finałową.
Geigerowi zabrakło tylko pół metra do siedemnastoletniego rekordu skoczni Adama Małysza.
Kraft, Geiger, Stoch, Kubacki, Koudelka, Forfang, Huber, Żyła - oto czołówka po pierwszej serii. Różnice punktowe są niewielkie. Zapowiadają się wielkie emocje w serii finałowej.
Geiger z baaardzo dobrą odległością - 107 metrów! Nie było jednak telemarku, więc znacznie niższe noty od rywali. W sumie jest drugi. Tylko 0,1 pkt lepszy od Stocha.
Ryoyu Kobayashi bardzo krótko! Tylko 95 metrów Japończyka. 25 lokata, fatalnie...
Kraft pokazał klasę. 103,5 metra, dobre noty i teraz to Austriak prowadzi. Nota o dwa punkty lepsza od Stocha.
Dawid Kubacki z uniesioną do góry pięścią. 102,5 metra, ale noty miał słabsze od Stocha. Dwóch Polaków na prowadzeniu!
Lindvik dopiero dziewiąty.
Kamil Stoch bardzo ładnie! Sam był zadowolony po swoim dobrym skoku. 102 metry Stocha. Oceny doskonałe - najwyższa nota za styl ze wszystkich zawodników. Bardzo pewne prowadzenie polskiego mistrza!
Aschenwald 99,5 metra. Austriak sklasyfikowany na szóstym miejscu.
Peter Prevc osiągnął 99 m, miał też dobre oceny. Kręci jednak głową z niezadowolenia. Jest ósmy.
Sto metrów Laniska. Słoweniec jest czwarty. Tylko 0,2 pkt traci do Żyły.
Huber osiągnął 102 metry i jest ex aequo z Żyłą na drugim miejscu.
Johansson nie przepada za małymi skoczniami. Złe warunki i 93 metry. Jest czternasty, ma awans, ale wysoko w generalce nie będzie.
Piotr Żyła pięknie i daleko. 101 metrów, a oceny wysokie. Miał też sporą rekompensatę za wiatr. Żyła w tym momencie ma drugie miejsce za Koudelką.
Kolejni skoczkowie mają wielkie problemy. Wiatr wyraźnie zaczął ściągać ich w dół. Ito i Peier po katastrofalnych próbach wylądowali bardzo blisko.
Schmid fatalnie w bardzo złych warunkach wietrznych. Tylko 92 metry Niemca i odpada z konkursu.
Stefan Hula, mimo przeciętnego skoku awansował jednak do czołowej trzydziestki. Może być ostatni w stawce w drugiej serii. Na pewno nie na to liczył...
Schlierenzauer 97,5 metra, co daje trzecią lokatę słynnego Austriaka.
Hayboeck 98 metrów i jest piąty.
Tym razem Koudelka 102,5 m. Wielka radość Czecha. Pierwsza lokata.
Cene Prevc jako pierwszy ma sto metrów i jest liderem.
Maciej Kot jeszcze gorzej niż koledzy... 95 metrów i jest dopiero jedenasty.
Dość słabo Stefan Hula. 96 metrów może nie wystarczyć... Trzeba czekać.
Jakub Wolny - 97 metrów. Wszyscy sędziowie dali mu 17,5 pkt. Miejsce siódme w tym momencie. Z awansem może być trudno.
Roth osiągnął 98 metrów, ale miał niewiele dodane za wiatr, dlatego jest drugi.
Norweg Buskum - 97 metrów. Ma drugą lokatę.
Schuler 89 metrów. Bardzo kiepsko. Awansu nie będzie.
96 metrów Trofimowa. Sędziowie dali mu bardzo kiepskie noty. Póki co jest drugi.
W końcu lepszy skok. Haare ma 97,5 metra, pierwsze miejsce i to powinno spokojnie wystarczyć do awansu do serii finałowej.
Maatta słabiutko - 87 metrów. Finowie w wielkim kryzysie.
Sakala też bez błysku. Raptem 88 metrów Czecha.
Hammann 92 metry. Niemiec średnio zadowolony.
Zaczęli. Podobnie jak w kwalifikacjach, jako pierwszy Presadola. 87,5 metra Włocha.
Początek konkursu o godz. 16.30.
Geiger, który wygrał sobotnie zawody i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej PŚ, wyprzedził swojego rodaka Stephana Leyhe - 101,5 oraz Austriaka Stefana Krafta - 102 m.
Dawid Kubacki zajął czwarte miejsce, Piotr Żyła - piąte, Kamil Stoch - ósme, Stefan Hula - 21., Maciej Kot - 32., a Jakub Wolny 41.
Komplet Polaków z kwalifikacją!
Karl Geiger wygrał kwalifikacje po skoku na 104 m.
Dawid Kubacki daleko. 101 metrów, ale przy słabszym wietrze w plecy od Leyhe. Dlatego jest drugi.
Kamil Stoch osiągnął 99,5 metra. To daje mu pewny awans i czwarte miejsce w stawce.
Żyła za długo nie prowadził. Następny Leyhe jako pierwszy przeskoczył granicę stu metrów (101,5 m) i teraz Niemiec lideruje.
Piotr Żyła z dobrym skokiem. Polak ma 98,5 metra, większa rekompensata za wiatr od Koudelki i obejmuje prowadzenie.
Maciej Kot - 94,5 m. Kolejny Polak z awansem do konkursu.
Stefan Hula osiągnął 96 m. Dzięki temu ma kwalifikację.
Zmiana na fotelu lidera. Tym razem został nim Czech Roman Koudelka, który wylądował na 98,5 m.
Jakub Wolny skoczył na odległość 92,5 m. To zapewniło mu awans. Na razie ma dziesiąty wynik.
98 metrów Cene Prevca daje mu pierwsze miejsce w kwalifikacjach.
Tyle samo metrów co Haare osiągnął Trofimow. Rosjanin prowadzi.
Kolejni zawodnicy radzili sobie bardzo słabiutko. Pierwszym wynikiem godnym odnotowania jest 95,5 m Norwega Haare.
Skoczkowie ruszają dziś z dziewiątej belki startowej.
Jako pierwszy pokazał się Włoch Bresadola. 84 metry nie zrobiły na nikim wrażenia.
Rozpoczęły się kwalifikacje.
Oprócz Kubackiego i Stocha, w niedzielnych kwalifikacjach zobaczymy także innych Polaków: Piotra Żyłę, Stefana Hulę, Macieja Kota i Jakuba Wolnego.
Przypomnijmy, że Predazzo to miejsce Polaków bardzo szczęśliwe. W 2003 roku dwa złote medale mistrzostw świata zdobył tam Adam Małysz, a 10 lat później na dużym obiekcie triumfował Stoch. W 2013 roku Polacy wywalczyli jeszcze brązowy medal w konkursie drużynowym.
A oto, co po sobotnim konkursie powiedział trener Polaków Michal Doleżal:
Do faworytów niedzielnego konkursu zaliczani są Dawid Kubacki i Kamil Stoch. Dzień wcześniej w tej włoskiej miejscowości zajęli odpowiednio trzecie i czwarte miejsce.
Czas na drugą odsłonę we włoskim Predazzo. Pierwsza seria konkursowa zaplanowana jest na 16.30. Ale najpierw, ok 15.15 rozpoczną się kwalifikacje.
Autor: dasz, lukl / Źródło: eurosport.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA