wideo 2/35
Czwarta kobieta zgłasza się na policję i mówi, że została zaatakowana. Do zajścia miało dojść w nocy z niedzieli na poniedziałek. Policja zatrzymała 29-latka. Podejrzewa go o dokonanie napadów. To jeszcze nie koniec sprawy - jedna z poszkodowanych ma duże zastrzeżenia do interwencji policji. Sytuację wyjaśniłby monitoring, bo policjanci mają w mundurach rejestratory, ale tym razem nagranie nie ma.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24