O ludziach, którzy bez żadnej winy przesiedzieli w więzieniu blisko połowę swojego życia. To dwie różne historie, których bohaterowie - połączeni tak trudnym do wyobrażenia doświadczeniem - być może wkrótce się spotkają. Tomasz Komenda, którego historia poruszyła niedawno całą Polskę wyszedł na wolność po 18 latach za kratkami. Czesław Kowalczyk - o którym powiemy - po 12 latach. Niesłuszne skazany za zabójstwo - wywalczył najwyższe odszkodowanie w dziejach polskiego sądownictwa - prawie 3 miliony złotych. Dzięki temu ciasną celę zamienił na łódź, którą teraz opływa świat. Lada dzień Kowalczyk wraca do Polski po kolejnym rejsie i zapowiada, że chce spotkać się z Komendą. W rozmowie z Magdaleną Raczkowską-Kazek - nagranej jeszcze w trasie - opowiada o tym, jak jego życie pewnego dnia legło w gruzach i jak udało mu się jednak je odbudować.
Historię Czesława Kowalczyka opisała również Marta Korejwo dla Magazynu TVN24
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24