Przesłuchanie: Stul uszy i zamknij ryj, k..

"Sam bym ci  ryja walnął"
"Sam bym ci ryja walnął"
Źródło: TVN24
Wtorek, 21 lipca - Stul uszy i zamknij ryj, bo jak tego nie zrobisz, będziesz siedział - takie teksty usłyszał na komisariacie mieszkaniec Biłgoraja. Był przesłuchiwany w związku z pobiciem, którego... był ofiarą. Nagrał wszystko na dyktafon na komórce.

Już wiem, dlaczego w ryja dostałeś. Sam bym ci w ryja walnął, kurwa gdybym trochę wypił, bo bym nie wytrzymał z takim pajacem - wyrwało się policjantowi podczas przesłuchania. Najwyraźniej jego zdaniem przesłuchiwany przesadził, próbując tłumaczyć policjantom że nie znają się na swojej pracy.

- Naprawdę, tylko myślałem, żeby pałą nie dostać. Traktują człowieka jak psa, nie jak poszkodowanego - mówi pan Adam. Przyznaje, nie był do końca trzeźwy podczas przesłuchania, ale to on był ofiarą pobicia i to on wezwał policję na pomoc. Przesłuchanie nagrał na dyktafon w telefonie komórkowym.

Czytaj także: