Pierwszy taki telewizyjny wywiad - z człowiekiem, który uchodzi za prawą rękę papieża Franciszka. Podobno - zaraz po nim - jest najczęściej cytowanym księdzem katolickim na świecie, bo uznaje się, że jak mówi - to mówi w imieniu papieża. To polski duchowny - co zaskakujące - w Polsce mało znany - choć zapewne kojarzony ze zdjęć z różnych uroczystości jeszcze za pontyfikatu Jana Pawła II, a potem Benedykta XVI, bo był ich ceremoniarzem. Franciszek - można powiedzieć - awansował go na swojego jałmużnika, czyli osobę, która w imieniu papieża pomaga potrzebującym. Choć słowo pomaga - w przypadku Konrada Krajewskiego - to chyba mało powiedziane, gdy bezdomnym oddaje swoje mieszkanie i towarzyszy nurkom, gdy wyławiają z morza ciała uchodźców. Dlaczego to robi i dlaczego nie wszystkim w Kościele to się podoba? O tym z arcybiskupem, który woli, by nazywać go księdzem, rozmawiała Brygida Grysiak.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24